No to dziś była bardzo pracowita sobota.
po wczorajszym ścieciu sosny, takiej ponad 20 metrowej (sąsiad ścinał bo ja mam lek wysokości i nie wejdę tak wysoko.
Dziś było wykopywanie pniaka, co trwało od 11 do 19 ale się udało, a w poniedziałek trzeba tego około 100 kg kloca wyciągnąć z dołu - dół zasypac i przygotować na nową rabatę
Witam
wpadłam z poranną kawą na spacer po Twoim ogrodzie i muszę przyznać, że spacer był wyjątkowy. Nie tylko kwiaty urzekają, ale i "inny" klimat tego miejsca a poezja pięknie uzupełniła ten wyjątkowy nastrój.
Też lubię Niemena i wiesz .... nauczyłam swoich rodziców go słuchać. Poprosiłam by nie zwracali uwagi na sposób interpretacji, który akurat mnie urzekł a dla nich był wrzaskiem, ale by posłuchali słów. Wtedy właśnie Niemen skomponował i śpiewał do słów Galla Anonima "Pieśń wojów". https://www.youtube.com/watch?v=rQuo3Popn9Y
A potem "Sen o Warszawie", "Dziwny jest ten świat" i tak zawładnął ich sercami i stali się jego wielbicielami .
Dziękuję za wyjątkowy spacer .
Nie sosna nie była chora ale jej korzenie wychodziły mi na trawnik i w trakcie koszenia uszkadzały się. Poza tym stala dosć blisko domu, więc w razie mocnej wichury zagrażała. Kiedyś jedna mi się ułamała własnie przy wichurze, na szczęście była z tyłu ogrodu.
A pieniek zadziwiająco łatwo dał się wypchać z dołu i przeturlać.
A może jestem taki silny.
Nie zdażyłem dzis zasypać dołu i pzrygotować terenu pod kwiatki wczoraj kupione na Swięcie Kwiatów w Otmuchowie.
Wczoraj nie podlewaliśmy i dziś wszystko było zwarzone, Pokończyła mi się woda w pojemnikach i nawet w studni zabrakło wody.
A potem ponieważ po 20 ustał wiatr to musiałem troche popryskać. Zrobiłem preparat z mleka, drożdży i wody walczyłem z grzybami. Zobaczymy czy wygram.
Witam cię Ewo bardzo serdecznie i dziękuję za miłe słowa.
Ho, ho to masz duży dar przekonywania, ta Pieśń wojów jest bardzo trudna w odbiorze.
Z polskich wykonawców to lubię jeszcze Grechutę, Breakout, Polan, Czerwone Gitary i oczywiście Skaldów
Bo czyż serce się nie raduje gdy może zaśpiewać wraz z nimi:
Skaldowie
Cała jesteś w skowronkach
Leszek Aleksander Moczulski
Mówiłaś kocham skowronki
Na polach, nad polami
To wszystko co nam śpiewa
Za nami i nad nami
One stoją w powietrzu
Wysoko pod chmurami
One spadają z nieba
Z wiatrami, z obłokami
Cała jesteś w skowronkach
Śpiewają twoje włosy
Śpiewa twoja sukienka
I pantofelek biały
Mówiłaś kocham skowronki
Na polach, nad polami
To wszystko co nam śpiewa
Za nami i nad nami
One pilnują nieba
I pola tuż nad miedzą
O resztę się nie pytaj
Bo one ci powiedzą...