Piękne zdjęcia trawom robisz. I nie tylko trawom

DZięki Wacku

Wczoraj korzystając z pięknej pogody bylismy nad stawem w Nowej Kuźni (10minut drogi od domu) Miejsce niezwykle urokliwe, wyróżnia się roślinami oraz ptactwem a główną ozdobą jest kotewka orzecha wodnego, już przekwitła ale i tak było fajnie

piękne miejsce. Muszę zapamiętać

Fajnie tak książki dziedziczyć Kiedyś byłam większym molem książkowym. Teraz przeważnie czytam lektury ogrodnicze

Okolice stawu przepiękne.

Anda napisał(a)

Fajnie tak książki dziedziczyć Kiedyś byłam większym molem książkowym. Teraz przeważnie czytam lektury ogrodnicze

Okolice stawu przepiękne.

Ewo zapraszam

A dziś przyszły i juz siedzą w ziemi







I jeżówka Lemon Drop znów zakwitła tylko jakaś wysoka się zrobiła ponad 50cm

greg66 napisał(a)

Ewo zapraszam

A dziś przyszły i juz siedzą w ziemi

O, widziałam to ostatnio w Holandii, co to jest? Sedum?

Tą kolorową Agastache na zimę przykryj liśćmi, bo nie jestem pewna jej mrozoodporności. Podłoże ma przepuszczalne?

Tak to sedum takesimense. Ziemię mam piaszczystą, chyba to wystarczy (mam nadzieję bo kupiłem 9 agastachów) Dzięki za radę będę pamietać o przykryciu.

Grześ, masz duszę artysty, robisz piękne zdjęcia
Choć trzeba przyznać, że trawy to wdzięczne modelki
Moje zakupy to mini, w porównaniu do Twoich, kupiłeś piękne okazy.
Koniecznie okryj kłosowce, ja tego nie zrobiłam i ich nie mam
Ja telewizor mam, ale nie oglądam, to zajęcie eMa.
I też bardzo dużo czytam

Al wiecie najbardziej to się cieszę, że to wszystko to Kraszewski a ja od paru lat jestem jego fanem

A widzicie piszą że kłosowce są calkowicie mrozoodporne ale ja oczywiście je przykryje wole Was posłuchać niż żałować.

Dziś mocno wieje

Grzesiu u nas też wieje i ziąb. Kłosowce mam i te różowe i fioletowe.Przetrwały zimę, pozdrawiam.