Znaczy, że aklimatyzacja przebiegła szybciutko skoro już się nosząU mnie do tej pory niosły 4 kurki( bo czubatki jeszcze za młode) i kaczka. Kaczka co dzień jajko, kury na przemian i powiem Ci, że nie jesteśmy w stanie przejeść sami Tzn. gdybyśmy tylko jajka jedli to pewnie tak, ale podniebienie wymaga też innych smaków

Szachownica zrobiła się trawiasta.

Danusiu jajeczka prosto od wlasnej kury super sprawa. Moja mama nie wyobrarza sobie aby bylo inaczej. Obecnie ma 31 kur i powiem, ze jajek na dzien dzisiejszy jest 15 a nawet 20 sztuk na dobe. Roznej wielkosci. Powiem wiecej kury udalo sie uratowac. Pisalam jakis czas temu o decyzji powiatowego weterynarza w zwiazku z ptasia grypa. Dopielam swego i pobrano probki od kur do badan. Okazalo sie ze sa zdrowe.

Super, że je uratowałyście