RODOS - trochę inaczej - strona 6 - Forum ogrodnicze

eda 20:10, 31 lip 2018

Dołączył: 28 kwi 2013
Posty: 13690

Do góry

pięknie drzewko leży piesio pilnuje

a funkie maja tak nieraz wiesz dobrze jest wycinać porażone liście bo widzę że te młode śliczne wychodzą

buziaki zostawiam Sylwuś

____________________
Ranczo Edy *** Wizytówka

sylszu 00:20, 01 sie 2018

Dołączył: 17 cze 2018
Posty: 526

Do góry

sylwia_slomczewska napisał(a)

Witaj , bardzo podoba mi się tempo w jakim zmieniasz to miejsce, ścianka z plastrów świetna, plotek pasuje i widzę, że wanna już wkopana
Ale, ale na avatarku trzymasz w ręku salamndrę? Na drugi raz uważaj bo mają gruczoły jadowe na skórze, stąd ten kolor

Już taka jestem, że lubię dotykać

Z tą salamandrą nawet nie myślałam o tym, że może mnie skrzywdzić. Bardzo, bardzo dziękuję za miłe słowa. Jestem początkującą ogrodniczką i każde słowo pochwały sprawia mi wielką przyjemność. Wszyscy na tym forum wrzucają zdjęcia roślin, ja jeszcze nie mam czym się chwalić dlatego pokazuję zmiany architektoniczne. Ale mam nadzieję, że i moje rośliny się spodobają. Pozdrawiam serdecznie.

____________________
Sylwia Rodos-trochę inaczej

sylszu 00:32, 01 sie 2018

Dołączył: 17 cze 2018
Posty: 526

Do góry

eda napisał(a)

pięknie drzewko leży piesio pilnuje a funkie maja tak nieraz wiesz dobrze jest wycinać porażone liście bo widzę że te młode śliczne wychodzą buziaki zostawiam Sylwuś

Funkie mnie zaskoczyły w tym ogrodzie negatywnie. Poprzednio bez znajomości zasad i warunków posadziłam naokoło studni w pełnym słońcu i rosły jak szalone. Tutaj w półcieniu - tak średnio. Ale to pierwszy rok. Dam im szansę. Będę wycinać te zniszczone, porażone liście. Dzięki za radę. Pozdrawiam serdecznie.

____________________
Sylwia Rodos-trochę inaczej

Nowalijka 05:58, 01 sie 2018

Dołączył: 22 lis 2016
Posty: 2725

Do góry

Sylwuś zmiany, dobre zmiany u Ciebie. Piesio piękny i ma mądry pyszczek i oczka. Moja psinka to tez moja wielka miłość. Płotek elegancki. Nornice u mnie grasują coraz namiętniej, kupiłam teraz hałasujący odstraszacz
Zostawiłam na noc, pytanie czy pójdą sobie. Funkie bardzo lubię, na pewno swoją uratujesz. Szkoda gej red baron

____________________
Ela Ogrodowe szaleństwo , wizytówka

la_estrellita 10:55, 02 sie 2018

Dołączył: 30 mar 2018
Posty: 876

Do góry

Witam serdecznie. Jestem pod wrażeniem tempa prac u Ciebie. Ściana z drewna boska, też myślę o czymś takim u siebie. Pozdrawiam

____________________
Agnieszka Gutlandia

sylszu 19:59, 02 sie 2018

Dołączył: 17 cze 2018
Posty: 526

Do góry

la_estrellita napisał(a)

Witam serdecznie. Jestem pod wrażeniem tempa prac u Ciebie. Ściana z drewna boska, też myślę o czymś takim u siebie. Pozdrawiam

Tempo prac musi być szybkie, bo po pierwsze primo - jestem niecierpliwa
po drugie primo

mam już parę ładnych wiosenek na karku i jak słyszę, że za kilkanaście lat będę musiała coś tam likwidować to mnie śmiech ogarnia, bo to nie ja tylko moi spadkobiercy i to już nie będzie mój problem

po trzecie primo

Teraz już nie, ale na początku co kilka dni zarządzałam pospolite ruszenie i wydzwaniałam do pomocy zaprzyjaźnionych facetów. W jeden dzień wykopaliśmy kilkanaście kilkunastoletnich drzewek owocowych, w kolejny pocięliśmy i spaliliśmy gałęzie ( chciałam skorzystać z rębaka, żeby mieć później fajny mulcz, ale koledze się zepsuł a wypożyczenie kosztowało majątek) itd.

I dlatego Agnieszko, może u siebie też coś takiego zorganizuj. Zaproś kilka ( kilkanaście) osób z widłami, Ty zajmij się poczęstunkiem ( sytym, a jakże) i w jeden dzień zrobią Ci więcej niż Ty sama przez cały sezon. Pozdrawiam serdecznie.

____________________
Sylwia Rodos-trochę inaczej

sylszu 20:23, 02 sie 2018

Dołączył: 17 cze 2018
Posty: 526

Do góry

Stare są dwie, brunatna i żółtawa. A to młode: jedna zielona, a druga czarna - ki czort?

____________________
Sylwia Rodos-trochę inaczej

la_estrellita 23:18, 02 sie 2018

Dołączył: 30 mar 2018
Posty: 876

Do góry

sylszu napisał(a)

I dlatego Agnieszko, może u siebie też coś takiego zorganizuj. Zaproś kilka ( kilkanaście) osób z widłami, Ty zajmij się poczęstunkiem ( sytym, a jakże) i w jeden dzień zrobią Ci więcej niż Ty sama przez cały sezon. Pozdrawiam serdecznie.

U mnie niestety nie jest to możliwe. Życie zweryfikowało znajomości i obecnie jesteśmy nieatrakcyjni towarzysko

. Zostało nam dosłownie kilkoro starych przyjaciół a Ci wystarczająco już nam pomagają. W każdym razie już się pogodziłam z faktem, że za rok to może żywopłot będę miała posadzony

____________________
Agnieszka Gutlandia

sylszu 00:01, 03 sie 2018

Dołączył: 17 cze 2018
Posty: 526

Do góry

la_estrellita napisał(a)

U mnie niestety nie jest to możliwe. Życie zweryfikowało znajomości i obecnie jesteśmy nieatrakcyjni towarzysko . Zostało nam dosłownie kilkoro starych przyjaciół a Ci wystarczająco już nam pomagają. W każdym razie już się pogodziłam z faktem, że za rok to może żywopłot będę miała posadzony.

I też dobrze

Jeszcze większa satysfakcja. Ale jak widzę Twoją pasję i determinację to nastąpi to wszystko o wiele szybciej. Buziaki.

____________________
Sylwia Rodos-trochę inaczej

gogo 01:35, 03 sie 2018

Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9719

Do góry

Witaj Sylwio, zrobiłaś świetną robotę, bardzo mi się podoba.
Zapytałaś u Nowalijki o rojniki, więc podpowiadam:
- u mnie podstawą sukcesów uprawy w doniczkach jest mieszanka: mało ziemi, więcej piasku i żwirku
- muszą być otwory w pojemnikach
- w pojemnikach jest mało ziemi, bez piasku i żwirku w zimie zamarza, potem rozmarza i jest nadmiar wody, skalniaki gniją
- w mokre lato przez mieszankę woda przeleci
- po zakupie roślin pozbywam się ziemi w której rosły, maksymalnie ile się da i wsadzam do mojej ziemi
- mam skalniaki rosnące na folii bez ziemi
- rośliny kochają słońce, schowanie ich na zimę spowoduje brzydkie wyciągnięcie się
-zajrzyj do mnie str.28 i 38
- trochę się rozpisałam, ale jeśli chcesz jeszcze coś wiedzieć, pytaj. Pozdrawiam

____________________
W ogródku emerytki Wierzchosławice koło Bolkowa wizytowka w ogrodku emerytki