Smaczne te jabłka sąsiadowe, bo zapewne jakaś stara odmiana? ja dzisiaj pozbierałam 2 wiaderka spadów szarej renety, będę jutro robiła Marzenko ten winobluszcz cały się robi czerwony czy nie, bo u mojego liście takie same teraz jak u Ciebie

Aldonko, no nie wiem, czy dorodniejsze...? no, czasem nie najgorzej wyjdą mi zdjęcia...miło, jak się podobają...ale naprawdę, nie sądzę aby można było mówić o kunszcie...

Aniu, no chyba stara, niezłe są, trochę spadów sobie zebrałam
a winobluszcz ? daję fotkę...wczorajszą... przebarwia się nierównomiernie, jeszcze nie ma tej bardzo intensywnej czerwieni/bordo ...
a z przodu mój urodzinowy miłorząb 'Tremonia' - przyjął się

Idę Marzenko spać .Ostatnio piszę czy czytam nagle głowa mi sama opada.Zastanawiam się czemu tak się dzieje normalnie i o 3 nie opadała.
Dobrej nocy

No u mnie to samo nierównomiernie i znikomo Tremonia szczepiony?

Nie wchodzi ten winobluszcz na druty?
Czy jeszcze tam nie dotarł?
Wygląda to, jakby jakiś wielkolud Cię nawiedził Marzenko , jakie dłuuuugie nogi

Marzenko.... skruszona, że zaniedbuję koleżanki przed spaniem jeszcze zajrzałam do Ciebie.... wiesz co.. wiem co to znaczy dojeżdżać zimą na taka górę..... ale jakby ktoś sprzedawał działkę obok, to kupiłabym bez zastanowienia.... gdybym szukała działki.... Zresztą niewykluczone, że na starość w jakimś takim miejscu osiądziemy.... nawet w naszej okolicy oglądamy takie działki.... kupi nie kupi...ale poogląda.... Wttedy malutki domek na uboczu... i do starości... Miejsca pod sad zazdraszczam też...
Dziś mam dobry czas, wiec uciekam spać.... Dobranoc.

ja już też mówię dobranoc...
Marta ...
Aniu monte, chyba nie...nie jest szczepiony...ale nie wiem, po czym poznać ? ale raczej nie kupujemy szczepionych drzew, bo mamy mnostwo miejsca na zwykłe odmiany...
Aniu asc, przecież masz już chyba swoje miejsce na Ziemi ? szukasz czegoś nowego ? no, fajnie byłoby mieć taką sąsiadkę jak Ty
Aniu DS, no, juz rok temu myślałam, że tam dotrze...ale nie...mroźna zima 'ostudziła jego zapały', przemrożone zostały pędy na samej górze...zbliża się do drutów, ale nie wchodzi...
a tu fragment z ładnymi chmurkami...

Bo on jest strzelisty, a u Ciebie ma inny pokrój fajna ostatnia fotka dobranoc

Słup i baranki zachwycające Marzenko.
I ja idę je liczyć .Rano na szczepienie z synem,po południu sama zapisałam się po skierowania na badania.A tak się fajnie słucha muzyki ,m nie przeszkadza bo nie ma i głowa się nie gibie
Dobrego,spokojnego piątku Kobietko

Zajrzałam i nie zawiodłam się, cudowny spacer! ten słup wygląda rewelacyjnie! i te jeżówki też