Marzenko pięknie. Twój ogród ma pochylenie , czy to na południową strone????

Marzenko pięknie, podziwiam te 14 letnie rodki i nowe wisteria zakryje ci mur, a on taki piękny, tnij mocno, nawet i 3 razy
Koło nabiera już patyny, widoki jak zawsze piękne, ta przestrzeń urzeka, daje oddech

Zamierzasz jeszcze posadzić coś w kole y-y? Czy czekasz aż się wszystko rozrośnie?

Zbysiu, tak to azalie japońskie, jakoś muszą sobie dawać radę...mało podlewam ale są na spadku ogrodu, może więcej wody podczas deszczu mają ...?

Zawitka, no takie urosły...w ubiegłym roku były małe, teraz rzeczywiscie trochę poszalały i lepiej je widać...

Bogdzia, tak, dobrze zaobserwowałaś, ma pochylenie w kierunku południowym... dlatego przy budowie domu było nawiezione mnostwo ziemi a ten mur ma też zadanie utzrymywać wszystko ( ziemię przy domu) razem...

Milka, no bedę chyba zaraz cięła wisterię, bo już mnie wkurza, a w wakacje jeszcze raz...no, też widzę, że rośliny w kole y-y podrosły, obwodka bukszpanowa - niedawno oglądałam zdjęcie sprzed roku, jest różnica wyraźna...

Joku, w tym kole y-y tak zaplanowałam jak jest teraz, no jest miejsce na rozrost roślin

oglądałam w wielu ogrodach kwitnace piwonie, moje dopiero w pąkach



ale 'za to' kwitną jaśminowce i pięknie pachną...

Moje piwonie właśnie zaczynają rozkwitac.

Przyszlam zapytac o milorzeba tremonia ale pozachwycam sie przy okazji lasem piwoniowym

Przychodzę do Ciebie podziwiać widoki...nie zawiodłam się...jest pięknie.

Joku, mi też w końcu kwitną piwonie...

Kasya,
niestety mój miłorząb Tremonia padł i to dość szybko, ale wiem dlaczego...po prostu uparcie sadziłam miłorzęby ( jeden po drugim - 3 sztuki i żaden nie przetrwał...) w jednym miejscu narażonym przy moim spadku ogrodu na spływ wody. Ostatecznie w tym newralgicznym miejscu posadziłam metasekwoję, ktora lubi wilgoć i rośnie nieźle

A miłorzęba już 4-tego z kolei kupiłam i posadziłam w innym miejscu, w cz. parkowej, mam nadzieję, że da sobie radę - kupiłam niewielki okaz aby sie spokojnie aklimatyzował, na razie przetrwał 2 zimy, rośnie powoli, ale mam nadzieję, że będę miała w końcu to długowieczne drzewo...

muszę mu zrobić fotkę...

Bogusiu, dzięki
dzisiaj po deszczu zrobiłam kilka fotek,



i nieodłączny Ramzes