Gabriela, a wiesz, ze te drzewa nie są takie stare ( mają ok 10 lat) ... tylko urosły bardzo
ale tak, ta ławeczka z widokiem w przestrzeń to fajne miejsce...
też tak pomyślałam... ale ten różowy się męczy, bo to mur od południa- ale jakoś daje radę... posadziłam mu ostatnio bliziutko w sasiedztwie powojnik o kolorze lila Vyvyan Pennelll - może razem będzie im lepiej...
No tak, moje brzozy też przez 10 lat bardzo urosły, ale pod nimi akurat jest kompost, a dookoła część zwana Mordorem, bo jeszcze niezagospodarowana, więc nie ma mowy o ławeczkach...