Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » O....!

O....!

alinak 20:16, 30 lis 2011


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
no te góry to chyba tapeta , skoro ci hortensje ogrodowe nie marzną. u mnie za 10 lat kwitła tylko raz , a co roku okrywałam . po czym dawał jej radę przymrozek w maju i po kwiatkach
____________________
zapraszam do ogrodu u stóp klasztoru- pozdrawiam Alina ++wizytówka ++przebudowa przedogródka ++OGRÓD U STóP KLASZTORU CZ.II ++-http://ogrodustopklasztoru.blogspot.com/?spref=fb
Elfik 20:43, 30 lis 2011


Dołączył: 06 lis 2011
Posty: 2057
alinak napisał(a)
no te góry to chyba tapeta , skoro ci hortensje ogrodowe nie marzną. u mnie za 10 lat kwitła tylko raz , a co roku okrywałam . po czym dawał jej radę przymrozek w maju i po kwiatkach

Alinko, dzieje się tak dlatego, że odkrywamy, jak się zaczyna robić ciepło, bywa, że nawet bardzo wcześnie! A potem trzeba być bardzo czujnym na prognozy: jak zapowiadają przymrozki - okrywać z powrotem! To kupa roboty, ale......................
____________________
Ela - Puste pole z wysepką kwiatową
Bogdzia 20:49, 30 lis 2011


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Ja na początku okrywałam włókniną grubą na 7mm i tak róże i hortensje marzły, więc przestałam okrywac i co nie chce rosnąc i kwitnąc musi sie liczyc z tym że zostanie zastąpione czymś innym.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
alinak 21:13, 30 lis 2011


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
a u mnie jest pokaźny zielony krzew hortensji , już go nie wysadzę , bo za duży . nie mam siły
____________________
zapraszam do ogrodu u stóp klasztoru- pozdrawiam Alina ++wizytówka ++przebudowa przedogródka ++OGRÓD U STóP KLASZTORU CZ.II ++-http://ogrodustopklasztoru.blogspot.com/?spref=fb
marzena 21:21, 30 lis 2011


Dołączył: 29 gru 2010
Posty: 5909
no, ja nigdy nie okrywałam wcześniej włókniną, bo... nie wiedziałam, ze tak trzeba
myślałam, ze wystarczy okryć ziemią i korą oraz gałązkami świerka/jodły korzenie... i mówiąc szczerze... jakoś się udawało... kwitły zawsze ( tzn od ok 6 lat, odkąd mam te hortensje bukietowe), kiedyś nawet ostro przycięłam gałązki jesienią... i tez sobie poradziły i kwitły następnego roku... może się tu dobrze zaaklimatyzowały i zahartowały ?
____________________
marzena O....!
Elfik 22:05, 30 lis 2011


Dołączył: 06 lis 2011
Posty: 2057
Ależ Marzenko, z bukietowymi nie ma żadnych problemów, nie trzeba ich okrywać, bo kwitną na pędach jednorocznych! Wystarczy, jak otulisz, albo podsypiesz im "nóżki". Na wiosnę przycinasz je mocno - im niżej, tym większe mają kwiaty, jeśli wysoko - rosną do góry.Okrywamy tylko ogrodowe (macrophylle). Może ta na zdjęciu, to właśnie bukietowa?
____________________
Ela - Puste pole z wysepką kwiatową
marzena 22:44, 30 lis 2011


Dołączył: 29 gru 2010
Posty: 5909
no to ja już 'jestem w kropce' ... czy u mnie jest bukietowa czy ogrodowa ... ?
____________________
marzena O....!
monteverde 22:44, 30 lis 2011


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
oczywiście pisałam o macrophylle
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Elfik 22:51, 30 lis 2011


Dołączył: 06 lis 2011
Posty: 2057
Marzenko, tak się w nią wgapiam, ale takim specem nie jestem, żeby odkryć, jaka ona jest. A nie masz gdzieś zdjęcia kwitnącej? Jaki ma kolor?
____________________
Ela - Puste pole z wysepką kwiatową
marzena 22:57, 30 lis 2011


Dołączył: 29 gru 2010
Posty: 5909
dziewczyny, właśnie znalazłam ...

____________________
marzena O....!
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies