Alinko, Bożenko i Aniu - no pewnie, ze tylko rojniki zostały w całości na dworze/na zewnątrz ...
opuncja, cereusy, aloesy, echinocactusy ( niewidoczne na fotce) i inne są już od dawna w domu w nie za gorącym pomieszczeniu...

przed domem za zasadzie 'eksperymentu' ( jednak nie na próbie wystarczającej do wyciągnięcia późniejszych wniosków

) umieściłam w żwirze tylko ich odszczepki ponad 2 miesiące temu - już się tam przyjęły i trochę rozrosły... no i zobaczę co będzie dalej...