Ewo, już się robi Cyknęłam zaraz po pracy, już szarzało, lampa mi się włączała.. może jutro poprawię, jeśli kiepskie wyszły...

Roberto, musisz mieć dużo urlopu, zazdroszczę!! Ja na narty z firmą w pierwszy weekend marca jadę, jeszcze 1,5 m-ca... i marzec! Jupi!

dzięki za wizytę u mnieznam Twój wątek a ostatnią wyprawę oglądałam chyba ze sto razy takie piękne zdjęcia pełen podziw za odwagę i za realizacje swoich marzeń

Moje oblodzone biedne roślinki...

Ciemierniki






Reszta

elzbieta_g napisał(a)

dzięki za wizytę u mnieznam Twój wątek a ostatnią wyprawę oglądałam chyba ze sto razy takie piękne zdjęcia pełen podziw za odwagę i za realizacje swoich marzeń

Elu dziękuję i zapraszam!

Tak wygląda trawa...

popcarol napisał(a)

Roberto, musisz mieć dużo urlopu, zazdroszczę!! Ja na narty z firmą w pierwszy weekend marca jadę, jeszcze 1,5 m-ca... i marzec! Jupi!

Niestety tylko 26 dni Staram się dobrze go planować i jakoś mi wychodzi

To nieźle namroziło u Ciebie, u nas śnieg leży, takich obrazków brak

Fajne efekty na roślinkach. U nas w tym roku takich nie ma. Nie ma co się martwić, ze im to szkodzi, no chyba, że ciężar, wtedy mogą się złamać, ale temperaturowo im nic nie jest.
Pozdrawiam odważną podróżniczkę.

Roberto, to tak jak ja. Szkoda że nie więcej

Mariolu, w sumie niedaleko mieszkamy... wolałabym śnieg. Jakoś wydaje mi się że roślinkom niedobrze w takiej lodowej panierce:/

Aga, mam nadzieję się nic nie połamie. I czekam na wiosnę Kolejny urlop niestety dopiero w okolicy weekendu majowego.. ech. Gruzja w planach

Karolina u mnie też wszystko oblodzone nie wiem jak jutro wyruszę do pracy garaż jeszcze nieczynny,samochody oblodzone oj niedobrze