Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka

Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka

popcorn 07:04, 05 mar 2014


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Agatko, no rzeczywiście za karnety sobie liczą... ale zawsze mają warunki - praktycznie gwarantowane. A o stoki dbają... no i jak już jechać, to jeździć póki się nie padnie
I relaks w jaccuzi, po całym dniu
Aniu, no dla 5tki to się robi już spora kwota...
I tak w tym roku nic z tego, może za rok

Miłego dnia!
____________________
Mój nowy ogródek
Krys 14:23, 05 mar 2014


Dołączył: 16 lis 2011
Posty: 8145
Karolina zdrówka zycze
____________________
Krystyna - Hirutkowy raj:))
popcorn 15:51, 05 mar 2014


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Krysiu, dziękuję! Jest ok, ale żeby pracować w ogrodzie wolałabym żeby było cieplej Choć dzisiaj słonko świeci, oby się utrzymało do soboty
M jedzie do Wawy na weekend, ja z Młodą zostajemy i będziemy szaleć ogródkowo

A dzisiaj krokusy zakwitły u mnie! Miodzio
Tylko sucho jest, wypadałoby podlać wszystko.. początek marca! Sąsiadka będzie się pukać w czoło, a co tam
____________________
Mój nowy ogródek
popcorn 18:08, 05 mar 2014


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Wow, 18ta, a dopiero teraz robi się ciemno W ok 40 minut zdążyłam:
-pościągać osłony z żurawek i sadzonych jesienią traw
-osłonić włókniną truskawki
-zasadzić pół kilo cebulki dymki
-podlać rabatę przed domem (sucho strasznie, wypadałoby cały ogródek podlać)

Może jutro po południu też coś zrobię
____________________
Mój nowy ogródek
bacowa 06:54, 06 mar 2014


Dołączył: 26 paź 2011
Posty: 2463
Wczoraj zajrzałam do donicy z hostą ,( tą pachnącą) ,a tam kły hosty mają ok.2 cm,chyba schowam donice do kotłowni żeby nie zmarzła.

Kupiłam nasiona ,rzodkiewki,groszku, koperku, sałaty i dymkę, chciałam posiać, no ale tydzień temu wyskoczyłam do ogrodu pociąć co nieco, fajna pogoda była,ciepło, zdjełam kurtkę i tak mnie przewiało że zastrzyki dostaje

Cholercia, muszę pamiętać że ja mam 50+ ( buuuu... ), i obowiązkowo ciepłe barchanowe majtasy mus nosić..
popcorn 08:18, 06 mar 2014


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Hej Ewo!

Funkii u mnie jeszcze na pewno nie widać. Czekam na to jak ta od Ciebie będzie wyglądała
Nasiona też już wszystkie mam, wczoraj dokupiłam słonecznik - 2 op. i nasiona czosnku niedźwiedziego - te ostatnie posiałam na parapecie. Ojej, kuruj się! Tak się właśnie obawiałam pracy w weekend i nie wyszłam, w końcu. Po pierwsze lenia miałam, po drugie pokasłuję i nie chciałam się załatwić. Wczoraj posadziłam dymkę, do domu wygodniła mnie ciemność i burczenie w brzuszku Młodej

Brr, nie mam takich majtasów i mieć nie będę! Howk! (pogadamy za 15 lat

Miłego dnia!
____________________
Mój nowy ogródek
popcorn 08:26, 06 mar 2014


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Pędem wstąpiłam na bazarek. Nie było ani jednej drewnianej skrzynki dla Magdy.

Ale sobie kupiłam 8 wysokich spiralnych prętów - tyczek do uprawy pomidorów 8 szt za 20 zł wszystkie Przymierzałam się do nich w leroy, ale 6,95 za sztukę mnie zniechęciło

Miłego dnia!!
____________________
Mój nowy ogródek
GabiK 12:05, 06 mar 2014

Dołączył: 04 lip 2011
Posty: 3376
Karolina, następnym razem to się zabieraj z M. do Warszawy. U mnie poszalejesz ogródkowo.
Tak mówisz, że do Warszawy nie masz jak jechać, a okazje jednak są.

Ja na razie w weekend wymieniłam zimowe obsadzenia donic na cebulowe. Już się nie mogę doczekać hiacyntów, a one w kiełkach na razie.
____________________
Ogrodniczka in spe - Miniaturowy ogródek
popcorn 12:12, 06 mar 2014


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Gabrysiu,
ale ja nie chcę jechać do Warszawy chyba że do Ciebie. M jedzie na spotkanie ze znajomymi, ale już w piątek i wraca w niedzielę, 2 noclegi. I jedzie pociągiem. Nawet gdybym jechała, to komunikacją miejską z Centralnego to chyba kawałek do Ciebie i nie tak łatwo się dostać?

U mnie w donicach hosty i bluszcz, dosadzę cebulki, ale poczekam jeszcze - pogoda trochę niepewna. Gdybym kupiła pędzone kwitnące hiacynty, to by je pewnie mrozik nocny zważył...

pozdrawiam!!
____________________
Mój nowy ogródek
GabiK 12:37, 06 mar 2014

Dołączył: 04 lip 2011
Posty: 3376
Karola, z centralnego to do nas pociągi jadą. 20 minut i jesteś. Albo kawałek metrem i Cię odbieramy. Zaplanuj sobie taki wypad. Zabierz młodą, może sobie z moją do gustu przypadną.

Ja kupiłam niekwitnące, takie ledwo wykiełkowane, na kwiaty jeszcze trochę poczekam, ale przynajmniej nie przemarzną.
____________________
Ogrodniczka in spe - Miniaturowy ogródek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies