Pamiętam te przylaszczki z ogrodu Bogdzi, śliczne są.
Muszę się postarać o wcześniejszą odmianę ciemierników, bo moje chyba najpóźniej kwitną.
Śliczne te Twoje. I jakie zarybienie w akwarium.
Gabrysiu, moje te najzwyklejsze? Helleborus Niger?
Kwitły już w grudniu, nieśmiało, potem przetrwały zimę, a teraz kwitną na całego
Przylaszczki u Bogdzi cudne, mam nadzieję te nowe mi się przyjmą i za rok będą kwitły
A krewetki w nowym małym akwarium specjalnie dla nich
Justynko, bo nie są plaskate i wymrożone wiosną. Jak nie przykryłam i była zima (nie co to teraz w tym sezonie), to zanim się pozbierały były strasznie brzydkie ze 2 miesiące. A że je mam na 2 rabatach, na których prócz tego mam miskanty (i by mi ich było szkoda żeby wymarzły), to kładę tam włókninę. Rabaty za domem, więc włóknina sobie leży i jest ok.
Nie zauważyłam. U mnie jest bardzo sucho, jeśli grzyby bywają, to tylko plamistość na róży lub mączniak na agreście i na ogórkach. Ale na żurawkach? Nigdy...