Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka

Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka

Nikita 16:53, 06 mar 2014


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5919
popcarol napisał(a)
Pędem wstąpiłam na bazarek. Nie było ani jednej drewnianej skrzynki dla Magdy.
Ale sobie kupiłam 8 wysokich spiralnych prętów - tyczek do uprawy pomidorów 8 szt za 20 zł wszystkie Przymierzałam się do nich w leroy, ale 6,95 za sztukę mnie zniechęciło

Miłego dnia!!

Carola - szkoda, że nie było...ale dzięki że patrzyłaś. A tyczki do pomidorów faktycznie w super cenie.
Pozdrawiam

PS. zajrzyj do mnie ..może jakaś konstruktywna krytyka....
____________________
Nikita -Szmaragdowy Zakątek / Wizytówka / Wizytówka-portrety host
Agacia 17:22, 06 mar 2014


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 1445
Nie takie złe te żurawki!
____________________
~ W ogrodniczkach ~
popcorn 17:59, 06 mar 2014


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Kasiu, tylko jeśli mogę Ci wysłać coś ode mnie Więc??
Nikita, szukałam, ale wierz mi, nic z drewna. Zero. A z tyczek się bardzo cieszę Zaraz zajrzę

Agatko, pogniecione, ale nie zmarznięte i nie płaskie Za parę dni będą ok

pozdrawiam!!
____________________
Mój nowy ogródek
Bogdzia 20:04, 06 mar 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Dobrze ze Magnolia broni przylaszczki bo bys ja może wyrzuciła. Na drugi rok i te które teraz kupiłas będą tak samo wyglądac. Przylaszczkom listki przemarzaja i trzeba poczekac az zakwitna wtedy wyciąc stare liscie i po kwitnieniu wyrosna nowe. U mnie one swietnie się rozsiewaja nie w wielkich ilościach ale co rok znajduję gdzieś w ogrodzie małe sadzonki.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
popcorn 21:00, 06 mar 2014


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Bożenko, na pewno bym nie wyrzuciła W końcu to od Ciebie roślinka! Poza tym, zawsze daję szansę roślinom. No i nigdy nie wyrzucam, najwyżej zmieniają ogródek, z mojego na sąsiadki czy teściowej
U Ciebie lepsze warunki na pewno, ziemia próchniczna - blisko lasu, u mnie teren po polach uprawnych, gliniasto-piaszczysty. I kwaśny, a przylaszczki lubią zasadowy.. Podsypię dolomitem jak radziła Magnolia i czekam na nowe listki Pewnie te kupione były okryte na zimę.

Pozdrawiam serdecznie!!
____________________
Mój nowy ogródek
popcorn 08:25, 07 mar 2014


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Wczoraj obcięłam resztę mozgi wyschniętej przez zimę. I Spartynę. I bylinowe resztki od wschodniej strony domu. Ustawiłam 2 skrzynki, podjadę dzisiaj po parę worków ziemi i w weekend może uda mi się wypełnić je obornikiem, kompostem i świeżą ziemią na wierzchu. Posieję w nich sałatę, rzodkiewkę, a jak urosną, to będzie dobre miejsce na majowe sadzenie pomidorków

W Lidlu kupiłam 4 opakowania cebulek, zawilce, brodieę, irysy żyłkowane (już skiełkowane), liatry różowe i roślinkę którą zapamiętałam z Tajlandii - ismenę. Większość w doniczkach - sadziłam wczoraj z Młodą. Dzisiaj skończymy, jeśli dokupię ziemi

Fajnie że piątek. Austriacy też u nas na nartach (na pewno żałują że przyjechali do nas, skoro u nich Alpy! i świetne warunki już 100 km od Wiednia więc pracy mniej - nie ma komu robić ofert na niestandardowe rzeczy, a same takie mam od wczoraj...

Miłego dnia!
____________________
Mój nowy ogródek
Anita1978 10:13, 07 mar 2014


Dołączył: 04 lip 2012
Posty: 5840
Pracowicie u Ciebie jak zwykle! U nas zimno i nieprzyjemnie, więc ja przystopowałam trochę z robotą...nie ucieknie przecież!
____________________
ogródek Anity
popcorn 10:16, 07 mar 2014


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Hej Anitko,
dzisiaj też niespecjalnie, a słonko zapowiadali.. no trudno. Może jutro będzie ciepło i przyjemnie, ma być słonecznie i 10 stopni w Łodzi.
W domu posadzę jeszcze liatry i brodieę do doniczek i to by było na tyle. I parę worków ziemi muszę przywieźć.
7my marca, jeszcze 2 tygodnie i astronomiczna wiosna!
Miłego dnia
____________________
Mój nowy ogródek
bociek 12:13, 07 mar 2014


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
No prosze, w zyciu bym nie wpadla na to, zeby zurawki przykrywac. Tylko nie wiem czy u mnie bylby jednak sens, mam mokrawo ...

Czy Ty te krewetki to hodujesz na stol????

U mnie rano bylo do kitu, ale od godzinki pokazuje sie slonce Do Ciebie tez dojdzie

Pozdrowka
____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe
popcorn 12:22, 07 mar 2014


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Bociusiu, przykryłam raz - bo róże tam mam - a dookoła żurawki (więc przykryłam za jednym zamachem całą rabatę); róże bardzo późno sadziłam i bałam się żeby nie zmarzły. A w tym roku znowu przykryłam, bo dobrze im to -żurawkom - zrobiło Jak masz mokrawo, to może lepiej nie?

Krewetki dorosłe mają 2 cm, więc raczej trudno byłoby się nimi najeść
U nas szaroburo, czekam na to słonko!

W Szczyrku jest trochę śniegu, część ludzi jeździ, reszta jeepami i quadami w okolicy Wisły... teraz trochę żałuję że jednak się nie wybrałam 1 stopień na plusie i słonko chwilami.

Pozdrawiam!!
____________________
Mój nowy ogródek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies