Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka

Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka

popcorn 08:58, 16 mar 2014


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Ojej, u Ciebie też? Się porobiło.. uch! Ja nie chcę śniegu!!!

Wczorajszy dolomit ładnie rozpuszczony, tylko miejscami go widać. Ale pada ciągle. I wieje, brr.
Rozrzuciłam przed chwilą (i zmokłam porządnie) 5-cio kilowy woreczek nawozu do trawników, nie na trawniku a na rabatach bylinowych. Skład standardowy, chyba nic im nie będzie. A nawozu ogólnego nie mam. Jak to się stało? Hmm już pamiętam, połowę worka 50kilowego zawiozłam Teściowej... dlatego nie mam Mam za to nawóz do iglaków, nie wiem po co (może się nada pod rh? borówki? muszę poczytać skład.) I pod róże mam 2 opakowania. I woreczek mączki kostnej (śmierdzi niemiłosiernie). Jutro uzupełnię zapasy, dzisiaj nigdzie nie jadę.

Miłego dnia!
____________________
Mój nowy ogródek
Juzia 09:04, 16 mar 2014


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41631
Ja też się w nawozy nie zaopatrzyłam. Miałam tylko biohumus z tamtego roku, to podlałam.
Się pospieszyłam.. patrząc dzisiaj za okno

Miłego!
____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)
Gabrysia_ 09:13, 16 mar 2014


Dołączył: 01 sty 2013
Posty: 4788
Ja już się w nawozy zaopatrzyłam,wszystko grzecznie czeka na zastosowanie
Miłej niedzieli
____________________
popcorn 09:23, 16 mar 2014


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Justyś, ja byłam przekonana że wszystko mam Sporo leży w garażu, ale - jak widać - niekoniecznie to o co chodzi Takich w płynie mam sporo, ale żeby lać trzeba rozpuszczać w wodzie, a skoro pada, lepiej użyć tych w granulkach. Rolnicy u nas końcem tygodnia też rozsypywali nawóz, więc myślę że można powoli sypać też w ogródku

Gabrysiu
, w tygodniu się zaopatrzę. Dzisiaj nigdzie się nie wybieram, mam leniwca, jest niedziela
Jednak dzisiaj - jeśli pogoda się poprawi, muszę przygotować 3 dołki za płotem na nowe drzewka. Czyli zdejmowanie darni i kopanie dołków, zaprawianie ich obornikiem i czekamy na kuriera
I płaską jabłonkę chciałam przesadzić do donicy, na jej miejscu będzie brzoskwinia.
____________________
Mój nowy ogródek
Gabrysia_ 09:27, 16 mar 2014


Dołączył: 01 sty 2013
Posty: 4788
Jakie drzewa zamówiłas?
...sorki może pisałaś,ale nie doczytałam
____________________
popcorn 10:22, 16 mar 2014


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Hej Gabrysiu,
nie, nie pisałam dokładnie. Kupiłam:

-morelę "somo" samopylna, małe owoce, dość odporna
-śliwę renklodę "Jerozolimkę"
-wiśnię półkarłową North Star
-czereśnię Regina (bardzo ciemne owoce)
-brzoskwinię płaskoowcową (tzw Ufo) odm. "Saturn"

dobrze że za płotem duuużo miejsca
____________________
Mój nowy ogródek
Gabrysia_ 10:25, 16 mar 2014


Dołączył: 01 sty 2013
Posty: 4788
To moja imienniczka będzie miała co podjadać
____________________
popcorn 11:22, 16 mar 2014


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Hmm żeby ona jeszcze jadła te owoce.. chyba zacznie, prędzej czy później? Z wymienionych żadnych nie jada

Wyskoczyłam na dwór, cyknąć parę zdjęć. Fajnie że pada, wszystko rośnie w oczach

Ciemiernik przesadzony z gruntu do donicy:


W drugiej donicy marketowe hiacynty:


Te w gruncie niewiele w tyle:


Piwonie też w blokach startowych:


Ciemierniki w gruncie:


Wawrzynek wilczełyko kwitnie:



Liliowce, w tle tulipany:


Siane w ubiegłym roku białe (chyba?) ostróżki:
____________________
Mój nowy ogródek
malgocha1960 11:26, 16 mar 2014


Dołączył: 16 sty 2012
Posty: 3098
Czy ostróżki siałas bezpośrednio do gruntu?Ja dostałam nasionka granatowej,wysiałam sobie w domu,niedawno popikowałam i zastanawiam się czy w tym roku zdążą zakwitnąć?
____________________
Moje spełnione marzenie Malgocha1960
popcorn 11:29, 16 mar 2014


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Róże wcale nie pomarzły, wypadałoby je ciąć, bo liście zaczynają się rozwijać na całych pędach...


Czosnek niedźwiedzi już całkiem spory:


Więcej ciemierników, którym muszę znaleźć bardziej eksponowane miejsce, bo lawenda na nie włazi (i vice versa


Bergenia się ładnie pozbierała po zimie, będę ją wykopywać częściowo dla Kasi:


Krokusiki całe mokre


Piwonia drzewiasta też w pąkach:


Czosnków główkowatych coraz więcej:


Dobrze że zdążyłam przyciąć agrest, bo już prawie zielony:
____________________
Mój nowy ogródek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies