Jestem na bieżaco, salatę widzialam, spotkanie u Bogdzi też, o dylematach wkacyjnych poczytalam

Karolina fajnie było móc Cie zobaczyć ponownie zazdroszczę Wam tej 'komuny towarzyskiej' i częstych spotkań.

hej Marzenko!
Sałata znika, zjadamy i rozdaje, trzeba ja zagospodarować przed wyjazdem. Spotkanie fajne było, niedługo na urlop, po powrocie kolejne spotkanko, hihi

Ania, wzajemnie! Ty masz chyba stosunkowo daleko do innych ogrodowiskowych ogrodów? Ale okolice masz przecudne..

pozdrawiam!

Karolinko, jak dlugo rosnie salata od wysiewu ? bo ze szybko kielkuje to juz zauwazylam

Karolinko, ja ci też dziekuje za fajny, wspólnie spedzony wczorajszy dzien. Było miło ! Mus takie spotkania powtarzac, nawet w małym, łódzkim gronie...
Tym razem to ja do ciebie podjade z roslinkami, przywioze ci czesc werbenek, które dostałysmy do podziału od Marioli, Kasia sobie ukopała z tego pojemnika odrobinke, ja sobie też ukope a reszta dla ciebie.
Pozdrawiam i zmykam na cmentarz, jutro Dzien Matki- lece probic porządki na grobie u mojej kochanej teściowej - naprawde była z niej super mama dla mnie i dla naszej rodziny....

Kasia, nie wiem, z 5-6 tygodni? teraz zwróć uwagę żeby była to sałata odmiany "All year round" lub podobna - żeby Ci za szybko nie zakwitła Bo jest goraco...

Malgosiu, jak masz ochotę, zapraszam! Tylko ja po 18tej docieram do domu w tygodniu, a o 19tej znowu jadę po M
Moze wygodniej jednak by Ci bylo, gdybys je zostawila przy schodach, a ja po przedszkolu Mlodej bym Ci zostawila roze i 2 orliki (znalazlam jeszcze siewki- po 1 pelnym tym co Ci sie podobal, dla Ciebie i Anitki). Mam nadzieje tych nowo odkrytych (nie ma to jak spokojnie stac nad grzadka podlewajac, wiecej sie widzi!) nie zniszcze przenoszac do doniczki (jak tego - jak myslalam - jedynego ktorego zabilam w piatek)...

Wykopalam 3rh, przenioslam do doniczek, w ich miejsce posadzilam ciemierniki (nie wiem czy to dobry pomysl, bo tam troche torfu jednak zostalo, a ciemierniki lubia zasadowe podloze.. podsypie je dolimitem jak sie ukorzenia...

Jest goraco, przerwa w chlodnym domu

Wpadam z pozdrowieniami Pieknie jest!!! Obejrzałam tylko ostatnie zdjęcia, kiedy ja to ogarnę???

hej Małgosiu!
dawno nie zaglądałaś, ja u Ciebie tez nie pamiętam kiedy widziałam.. zaglądaj, zapraszam, ogarnąć się nie da, ja nie ogarniam, hihi

pozdrawiam!

Pozdrawiam serdecznie , było bardzo mi przyjemnie Cię poznać i mam nadzieję , że jeszcze będziemy mieć okazję się spotkać

Karola, miałam wczoraj dużo nowych osób do poznania
a Ciebie rozpoznałam bardzo późno, lepiej późno niż wcale
Fajną macie grupę łódzką