Karolina a jajek nie święcisz w sobotę?

Najpierw musi przyjść paczka żebym miała co sadzić
Jajka święci moja córka z Babcią swoją (moją Mamą), chociaż zwykle ja też w tym brałam udział. Jednak teraz umówiłam się na sobotę rano z moim Bratem na jego nowej działce, żeby zobaczyć co tam jest do roboty i może coś zrobic Wielka Sobota wprawdzie, więc oszczędnie...

Przyszły pergole! Jakieś lekkie mi się wydają... no ale cóż zrobić, złożę, wbiję w ziemię i zobaczymy
Miłego dnia!

Zapłaciłam za bukszpany. Czekam na paczke - może jutro będzie?
Trochę strach, użytkownik ma mało komentarzy... ale uczciwa się ta pani wydaje... mam nadzieję się nie rozczaruję...

Mam nadzieję będą takie, 70-80 cm:



Jak będą ok polecę sprzedającego...

Jestem Karolinko bardzo ciekawa tych pergoli. Miałam na nie ogromny apetyt bo są estetyczne. Kupiłam druciaki ale nic straconego bo ze dwie jeszcze bym dokupiła

Witaj Aniu!
Uff, złożyłam jedną...
Nie kupowałam przez allegro, tylko prosto w tej firmie www.kelag.pl - mają taniej niż przez alle. W sumie chyba warte swojej ceny - drogie nie były... ale na pewno dłużej posłyżułyby takie z pełnych prętów i zrobione w całości jak Twoje- nie z rurek skręcanych jak te... no ale nie znalazłam nikogo kto by się na miejscu podjął ich zrobienia nie w kosmicznej cenie - za 6 szt gość zawołał 1200 zł...
A na allegro gość powiedział że może w maju by miał chwilę... i nie potrafił ich wycenić :/ No i wysyłka 7 szt pewnie kosmos...

Te nie są nadzwyczajnie stabilne - dość lekkie. Wiadomo że 194 cm to długość całkowita. Mogliby podkreślić, że po wbiciu w ziemię będą niższe, ale to w sumie logiczne.
Po wbiciu w ziemię będą pewnie mojego wzrostu lub nieco wyższe - ale zadawałam sobie z tego sprawę. Cóż, mam nadzieję nie rozsypią się zbyt szybko... na pewno lepsze niż kije bambusowe które miałam rok temu pod pnącą fasolę

Oj, Karolinko ale wyglądają bosko. Duża część zostaje wbita w ziemie to może to je usztywni. Ładne są. A do mnie przyszły zamawiane róże właśnie pod te pergole Pyknę fotkę - wielka paka

Myślę że nie będzie źle
Zajrzę do Ciebie zerknąć na te róże

2,5 pergoli złożone. Ciężka praca, sporo elementów... no ale do maja zdążę
Wygrabiłam dzisiaj zeschłą trawę i liście spod szpaleru róż. Trawnik niepokojąco wygląda - słabiutko się zieleni i to głównie mech spod niego wygląda... może to przez pogodę? Mam nadzieję trawa nie przemarzła na wylot... wolałabym ponownie nie zakładać trawnika
Zastanawiałam się nad nawiezieniem go, ale jeszcze poczekam trochę - może po Świętach będzie bardziej zielony...
Usunęłam drugą warstwę włókniny znad warzyw. Bób ładnie skiełkował Marchew też. Groszek jeszcze podejrzeć muszę

Mnie się podobają .Może góra niepotrzebnie taka skomplikowana i przez nia dużo składania ale sa fajne.