Marzenko, ja też nie mam nic do Wielkanocy, w końcu wiosna, chodziło mi o porównanie tych Świąt do Bożego Narodzenia - nie ta skala przygotowań
Mariolko, ja się nie mogę doczekać wiosny, chcę żeby to białe paskudztwo zniknęło a temperatury znowu przekraczały 15 stopni chociaż...
Ale póki co czekam na Meksyk
Zaglądającym - najlepszego w Nowym Roku!