Gratuluję stronek o pięknym ogrodzie.
Karolina , kidyś górale wyjeżdżali za chlebem za " wielką wodę " (czyt.Ameryka ) ,a nam starczyło tylko na bilet do Kwidzyna . Szkoda że nie jedziemy w tym roku , bo chętnie bym się z tobą spotkała i pogadała przy dobrym " grzańcu " Pod choinkę mamy dostać wnuka i trzeba siedzieć w domu .