Pierniczki w końcu nie spierniczone, za to pokaźna porcja mi wyszła ciągle dodawałam mąki żeby nie kleiło się ciasto... i pokaźną kulę mam w lodówce, niech leży aż te zjemy Smaczne wyszły
Pierogi zrobiłyśmy z Młodą wczoraj, dzisiaj kolejna porcja i to by było na tyle
Karola, no to będzie co wcinać moje ciasto jakieś twarde w tym roku wyszło, ale na szczęście pierniki się udały ! ufff
a pierogi....przywiezie teściowa, ja się nie tykam
pozdrawiam i miłego dzionka !
Hej Irenko! Gwiazdeczka ostatnio trochę marudna, w nocy niespokojnie śpi, mam nadzieję się nie rozłoży na Święta... jechać mamy w góry... pierniczki smaczne
No, taka porcja, a i tak w lodówce jeszcze spory kawałek ciasta!