Irenko - bardzo dziękuję! Oj kawałek drogi tam jest i do tego po wąskich drogach... ale jakoś dojedziemy
Anitko niestety mamy szambo, nie było miejsca na działce, za dużo instalacji w ziemi...

Wróciłam Sandomierz bardzo urokliwy, choć na pewno musi tam być fajniej w lecie. Dzisiaj było słonecznie, lekko na minusie, fajnie się zwiedzało Obeszliśmy z grubsza stare miasto, trochę czasu spędziliśmy w podziemiach, po obiadku do domu

Parę fotek:

Nocowaliśmy tuż przy bramie opatowskiej,w hotelu sarmata - bardzo ładny hotel w kompleksie dworskich zabudowań - odnowionych w 2009 roku. Piękne żywopłoty bukszpanowe





Reszta fotek jutro, padam na twarz, zabawa do 4 rano, spałam 3h

pozdrawiam!

Karolinko, czyli bylo fajnie

Bukszpany super, mam nadzieje, ze jak je przytna to efekt bedzie powalajacy

Czekam na jutrzejsze zdjecia, odpoczywaj

Hej, a to się zapamiętałaś w tych wyjazdach Karola! Sandomierz jak przez mgłę pamiętam i jeszcze w dodatku zawsze mi się myli z Kazimierzem. Ale masz fajnie

Hej Karolinko
Fajnie,że wyjazd udany,fajnie się zapowiada -czekam na fotki,pozdrawiam

Te fotki były najładniejsze, dopiero jak wyjeżdżaliśmy zaczął padać śnieg (i padało całą drogę i u nas nie przestaje od wczoraj - pięknie jest, ale M znów będzie musiał odśnieżyć

Opuszczając teren hotelu - zaraz obok Bramy Opatowskiej:



W stronę bramy:


Sama brama:



Weszliśmy na górę (uff, po tej nocy nie był to łatwy wyczyn




Brama z drugiej strony:


I z większej perspektywy:

Kasiu - mam nadzieję że przytną te bukszpany wiosną, a ile setek musieli posadzić! Super to wygląda, zwłaszcza zimą

Agatko - teraz już niewiele mam firmowych wyjazdów, zwłaszcza te na północ od Warszawy mnie omijają.
Ale teraz mi się nawet podobają - fajnie zobaczyć tych ludzi choć kilka razy w roku

Ładne zdjęcia zrobiłaś, te ujęcia nad miastem malownicze... ciekawie tak zwiedzać różne miejsca, zawsze się czymś nowym nakarmi oczy, pozdrawiam

Weroniko koniecznie musisz tam pojechać, Twoje zdjęcia byłyby wypasione! Ja nie umiem, no i sprzęt - małpka mieszcząca się w dłoni... bardzo ładne, zadbane miasteczko

Karola ostatnio stale w wyjazdach jesteś, a my za to mamy zdjęcia. Zimą nie ma pracy w ogrodzie to można jeździc. Pozdrówka.