Kurcze, to szkoda, ze wcześniej nie weszłam do tej Biedrony, bo te moje ciemierniki bardzo ładne, grube, zielone łodyzki sporo listków i kwiatów. Dałabym ci cynk wczesniej!
Teraz sie zastanawiam, gdzie by je trzymać do wiosny...? Wszędzie mam dość ciepło...
Czy on będzie kwitł dopiero w przyszłym roku? No bo skoro juz kwitnie...
W sumie to kupiłam go zachęcona przez ciebie, bo potrzebuje sporo bylin, zeby zapełnić puste miejsca na rabatach

Póki nie będzie cieplej na dworze muszą zostać w domu. Teraz przekwitną i następnym razem zakwitną dopiero za rok. W ubiegłym roku kupiłam 6 z przeceny w netto, 4 się przyjęły, 2 tyg temu wyglądały tak - u mnie w ogródku:




Pączki kwiatowe na poziomie gruntu; teraz zupełnie schowane pod śniegiem Jak stopnieje i będzie ciut cieplej powinny kwitnąć!!

Rok temu kwitły tak:


O, i ranniki znalazłam - ciekawe czy teraz też zakwitną? z połowy marca - jeszcze trochę!

Łał, ale piękne pączusie! Dobrze, ze jest śnieg, to nie przemarzną! Dobrze, że sie dałam namówić Tzn. nie namawiałaś, wiem, wiem ale tyle o nich było, ze mi się w podświadomość wryło

Ciemierniki to jedne z moich ulubionych bylin-kwiatków, obok zawilców i róż

A ja lubię taką nazwę rośliny zielne - choć nie do końca wiem co to znaczy i skąd się bierze ta nazwa.

Hmm nie mam pojęcia co to.. Ciemiernik to bylina, częściowo zimozielona... muszę poczytać o tych zielnych - bo nie wiem o co chodzi

pozdrawiam, Ewo!

Pan z Augustowa od inspektów się nie odzywa chyba nici z nich będą
Szukałam na alle, może sobie zamówię? ok 270zł

ech, szkoda że nie pojechaliśmy, śniegu nie ma... cóż.

No byłam ,niestety nie było żadnego .U mnie właśnie ustawiali paletę z ziemią.

uuu, szkoda! pozdrawiam!

Śliczne ranniki wstawiłaś. jak ja je kocham. Niestety one mnie mniej bo co kupiłam to wymarzły. Teraz dostałam od Hani i mam nadzieje że te zostaną dłużej u mnie. Pozdrawiam Karola.