Hej Irenko!
podlewam normalnie, wyglądają na super mocarne
dzięki właśnie mi się zwolnił nowy pojemnik po jogurcie i wczoraj po pierożkach, posieję jeszcze coś, tylko co?

U nas niby kapie z dachu, na drodze breja, coś tam prószyło, teraz przestało... wiosna!! ech

pozdrawiam!!

HEJ.U mnie ładne słonko ,śnieg się topi .Hura

Hej Karolina,
najchętniej bym dzisiaj sie z Toba umówiła ale w nocy odezwał sie mój ząb, siedze w pracy i puchne. Mam sasiadke stomatologa i spróbuje sie z nia na dzis umówic więc pewnie po dentyscie nie bedzie mi sie chciało nigdzie ruszac ( pewnie trzeba będzie usunąc ten ząb... bo tyle razy był naprawiany a teraz puchnie mi szczęka..) Tak wiec dzis jeszcze wieczorkiem ci napiszę co i jak.... ( jak bede w stanie... )

Hej Renatko! Zazdroszczę!

Małgosiu spoko, zdrowie najważniejsze! Nie spieszy się przecież! Jutro też odpada, zmarła babcia M i jedziemy na pogrzeb

pozdrawiam!!

popcarol napisał(a)

Hej Irenko!
podlewam normalnie, wyglądają na super mocarne
dzięki właśnie mi się zwolnił nowy pojemnik po jogurcie i wczoraj po pierożkach, posieję jeszcze coś, tylko co?

U nas niby kapie z dachu, na drodze breja, coś tam prószyło, teraz przestało... wiosna!! ech

pozdrawiam!!

ja bałam się, ze może za dużo podleję i zgnije, ale może i ja zrobię jak ty
no to u nas pogoda podobna, u mnie sporo słońca

Witaj, być może tak jest z tym wiązem bo właśnie widziałem na fotkach w ogrodach duże okazy i wyglądały ładnie.

Hej Roberto!
dzięki za info poczekam aż urośnie
pozdrawiam!

Witam Cię Karolinko!
Zwabił mnie do Ciebie wiązowy problem. Robert mówi, żeby przesadzić w półcień. Sama nie wiem. A jak straci żółty kolor???
Może rzeczywiście poczekać, aż nabierze odporności na ostre słońce??
Pozdrawiam.

popcarol napisał(a)

Kto rano wstaje... ten idzie odśnieżać 20ty marca! ech...
miłego dnia!

Hej, 20 właśnie , ale się uśmiałam z radaru śniegowego M
dla M - kondolencje
Karola, myślałam że dzisiaj zdążę ale niestety nie zdążę, jadę dzisiaj jeszcze na pianino z C i jeszcze kilka rzeczy....jutro Tobie nie pasuje a piątek? Rekolekcje mają więc zmiana planu i w piątek do 12 ma i potem jak mnie zima ,znaczy drogowców nie zaskoczy i nic sie nie zmieni - mogłabym podjechać...
worek z kompostem wstawiłam do garażu za pamięci...czy jeszcze coś ....a dżemik z pigwy chcesz?