popcorn
13:26, 17 mar 2013

Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Kasiu mój M ma dość
Ale co tam, jak zrobi się ciepło roślinki do gruntu pójdą
I okna wreszcie będę mogła umyć, bo na razie strach cokolwiek ruszyć
poza tym ziiimno! 
Ciemiernikom na parapecie pousuwałam zaschnięte liście. Na spacerze zmarzliśmy, minus 3 się trzyma, ale jest przenikliwy wiatr. Przysypałam śniegiem z podjazdu konwaliki, trawy i kiełkujące hiacynty. Nie chciałabym żeby znowu zmarzły.. ech
Czekam na wiosnę, już nawet weekendu mi nie szkoda, byle w końcu było ciepło i wegetacja ruszyła
pozdrawiam!!




Ciemiernikom na parapecie pousuwałam zaschnięte liście. Na spacerze zmarzliśmy, minus 3 się trzyma, ale jest przenikliwy wiatr. Przysypałam śniegiem z podjazdu konwaliki, trawy i kiełkujące hiacynty. Nie chciałabym żeby znowu zmarzły.. ech

Czekam na wiosnę, już nawet weekendu mi nie szkoda, byle w końcu było ciepło i wegetacja ruszyła

pozdrawiam!!
____________________
Mój nowy ogródek
Mój nowy ogródek