Ja jutro zajrze do Insekta i Tesco, popatrze co tam maja, moze jakiegos kfiatka sobie kupie, bo idzie od tego bialego oszalec

Fajne ksiazki zamowilas. Ja na allegro kupuje tylko za pobraniem - kilka lekcji i mi przeszlo robienie przedplat Chyba, ze ktos ma duuuuuuuuzo opinii i w 100% pozytywy

Vita no właśnie iglaków Blooma szukałam po niedawnym Artykule Danusi i komentarzach pod nim I sprzedający miał mnóstwo innych książek, wybrałam "tylko" siedem

Boćku - no mam nadzieję że dostanę książki jakie zamówiłam; kupuję sporo na alle, choć i tak mniej niż kiedyś... w większości doświadczenia mam dobre... i niech tak zostanie

Jutro jeśli nie będzie zbyt zimno i śnieżnie, skoczę rano na targ. Ale na razie o roślinach można zapomnieć... ech...

Vito książki które kupiłam:

Jason Hawkes "The Garden of England from the Air"
Lucy Peel Collins "Practical Gardener - Kitchen Garden"
Catherine Hamilton "England is a Garden: A Wayfare"
Geoff Hamilton "Gardener's World: Practical Garden"
Geoff Hamilton Geoff Hamilton's "Year in Your Garden"
Adrian Bloom "Conifers for Your Garden"
Tony Hamilton Geoff Hamilton: 'The Complete Garden"

Tego Ci zycze, po prostu ja nie mam najlepszych doswiadczen z przedplatami Zon ma wiecej szczescia

Dokładnie rok temu posadziłam cisy - a teraz pół metra śniegu! wrr...
trawa byłą wiadomo jaka... ale temperatury były znośne i NIE BYŁO BIAŁEGO ŚWIŃSTWA!!!

Karola zapowiadają wielki mróz , schowaj w ciepłe miejsce moje cebulki żeby nie zmarzły, bardzo proszę. Przy okazji Anitki też.

Bożenko są w kotłowni, ogrzewanej, gdzie jest min 10-15 stopni ciepła. Na pewno nie zmarzną. Jeśli chcesz mogę je posadzić do doniczek? pozdrawiam!

popcarol napisał(a)

Bożenko są w kotłowni, ogrzewanej, gdzie jest min 10-15 stopni ciepła. Na pewno nie zmarzną. Jeśli chcesz mogę je posadzić do doniczek? pozdrawiam!

Myślę że na razie wytrzymają tak jak sa a łatwiej będzie je zabrac bez doniczek. Dzięki za opieke nad nimi.

Wytrzymają, na pewno! Żadna ze mnie opiekunka, zaglądam tylko czy nie pleśnieją itp...

pozdrawiam Bożenko!

Piękne słonko dzisiaj, a Młoda kaszle siedzimy w domu, dobrze że weekend!

Cześc Karola,
i juz po spotkaniu, uszy cię nie piekły ? bo wspominałyśmy cie że miałas byc ale mus ... zatrzymał cię w domu. Było miło, relacje zdjęciową zamieściła już Bogdzia, na wątku spotkania, a ja na swoim wątku też zaraz coś dorzucę. Poza tym szefowa też ma duzo fotek i na pewno zamieści.
Ludzi zakręconych ogrodowo i ogrodowiskowo jak ja nie powinno sie wpuszcza do takich centrów ogrodniczych bo.... kupują ...... i kupują..... i kupują......
Zakupy pokaże na swoim wątku.
Żałuję że ciebie z nami nie było ale wiadomo że nie zawsze można robić to co się chce. Pozdrawiam córcię, życz jej powrotu do zdrowia. Na razie !

Gosiu właśnie widziałam, ale fajnie! Żałuję że jednak się nie wybrałam... córkę mogłam zostawić M, ale wtedy upupiłabym ich w domu zabierając auto... a tak pozałatwiali oświetlenie itp rzeczy do załatwienia...
Młoda ok, cośtam kaszle, ale syropek pije i będzie dobrze

pozdrawiam Was serdecznie!!
Karolina