u nas ciągle popaduje to białe świństwo (sory ale o tej porze roku inaczej tego nie nazywam
brateczki mam nadzieje przeżyją jeszcze trochę w domu. M ma mi zrobić otworki odpływowe w balii, na to drenaż, ziemia i sadze - lilie z przechowalni w garażu, z przodu parę funkii nowych i brateczki
Renatko - rodo pędzone jak nic na pewno, przecież tak normalnie w ogrodzie to zmarnowane po zimie, zero nowy przyrostów... a pewnie w biedro do tego kwitnące??
Jolu, Renatko, Mireczko - pozdrawiam!
Wiosno gdzie jesteś??