I przed domem - z dosadzonymi rozchodnikami pod ścianą.



Kasiu - po prawej moja werbena z nasion, po lewej Twoja - trochę inne, prawda?


Czosnkowo coraz bardziej:


W balii lilie coraz większe, brateczki tylko z przodu zostawiłam:


Jak dużo miejsca bez rozchodników


Lawenda niedługo zakwitnie:


Północno-zachodni róg domu:



I żwirowa rabatka:

Karola. Twoja werbena trochę mniejsza, ale może to jednak czas wysiewu. Moja leżała pod śniegiem od października. Poczekajmy, może ktoś się wypowie.

Żwirowa rabatka wygląda imponująco lawenda zakwitnie? Moja jeszcze daleko ma ...
pozdrawiam

Kasiu, moja z parapetu, to ta sama roślina, na pewno! I ładnie wygląda, nawet w skrzynce sie podniosła po nocy w końcu z Twoich nasion, musi byc taka sama!!
tak mi sie tylko wydawało, bo Twoje ze 3x wyższe i takie masywniejsze Buziaki!!

Dianko - dzięki! Dziwnie z ta lawenda, cześć ma już paczki, a reszta zupełnie nie... przez ta długą zimę wszystko na raz zakwitnie... ech

Warzywnik smakowity, zakątek z czosnkami śliczny, wogóle wszystko pięknie nabiera masy i kolorów
Pozdrawiam

Aniu, dziękuję!! Koniec maja jest najładniejszy

Witaj...
i u mnie lawenda w pąkach..widzę że masz werbenę z własnej uprawy, a ja dzisiaj kupiłam werbenę będę sadzić do gruntu, czy ona może rosnąć w słońcu?

ależ pięknie!! a na warzywniak aż mi ślinka cieknie...

Hej Reni,
w słońcu no problem tez tak posadziłam

Polichlorku - dziękuję!!

Warzywnik super! Czosnki przeurocze głowy mają Zgadzam się maj to najpiękniejszy, najbardziej kwiecisty i kolorowy miesiąc roku