Ja też teraz kupiłam młodego laura, stoi w kuchni i skubię, ma zupełnie inny aromat i smak jak suszony z torebki.



A tutaj laury na targach w Essen, śliczne i równiutkie, jak malowane

i pomyśleć , że we Włoszech z laurów są żywopłoty!

w tamtym roku do wszystkiego dodawałam świeży, po co suszony jak świeży lepszy)

wiadomo wszystko świeże jest lepsze!

A kiedyś sąsiadka taki tekst mi zapodała ,że herbata bardziej aromatyczna z wysuszonej mięty...
Bardzo ładne te drzewka laurowe.Widziałam jakieś mikre w OBI ,ale nie zwróciłam uwagi na cenę No Aniu jak do skubania to wiadomo ,że nie będzie kuleczki ))

A w ogóle To Danusia pisała ,że więcej zdjęć z Essen ,a ja teraz dopiero laur widzę

wejdź na wystawy)

Piękne te laury,chciałabym takie kupić nie wiem jednak gdzie ich szukać, prócz oczywiście zagranicznych wystaw?Mogę prosić o pomoc?
Krystyna.

ja swoje kupowałam w OBI

Dziękuję bardzo będę szukała, dotychczas chyba nie zwracałam na tę roślinę uwagii jej jeszcze nie posiadam.
Pozdrawiam Krystyna