oj Kasiu ,ale dopracowałaś ogródeczek . nie widzę za bardzo tych błędów .......chyba że to siedzi tak jak u mnie w twojej głowie.
tak bardzo podobają mi się rabaty wysypane żwirem , u mnie to jednak nierealne . zaraz byłby zmieszany z ziemią . u mnie sadzenie przesadzanie non stop. nie mam siły żeby postanowić że tak zostanie i koniec.
tej jesieni jeszcze chcę przerobić teren wokół szamba , które nieszczęsna mam w przed ogródku. obsadzone jest trawą trzcinnikiem i tak się rozpanoszyła że wchodzi na trawę i jukką oraz innymi duperelami . wszystko wyrzucam i zostaje irga do formowania w fontannę ,
Alinko wiesz jak to jest nie pokazuje się tych niedokończonych miejsc, ja tylko trochę żałuję że nie porobiłam zdjęć wielu miejsc zanim się za nie zabrałam.
Muszę do Ciebie wpaść bo mam pytanie