Wiosna u mnie na całego .

Jestem i oglądam wiosnę u Ciebie, nie widziałam takich żeniszków , kupowałam kiedyś do donic,pozdrawiam.

gosika67 napisał(a)

Jestem i oglądam wiosnę u Ciebie, nie widziałam takich żeniszków , kupowałam kiedyś do donic,pozdrawiam.

W tym roku też posieję żeniszki bardzo je polubiłam bo długo kwitną apo tej pokrzywie urosły jak gupie.

Nareszcie mogę pokazać moje pęknięte i leczone drzewsko bo mi telefon się zbuntował ..

Rana była długa i głęboka .Już się zabliżniła a najważniejsze że drzewo żyje.Mocno chorowałale jest .5 tub silikonu poszło Jeszcze na wiosnę trochę soki na dole widzę ale zasklepiam i spokój do następnej wiosny.

Dzięki Gosi mam wisienkę pięlka malutka i obsypana kwiatem ./Kojou-no-mai/Cieszę się jak dziecko,sama radość .

Piękny dzień słoneczko świeci ale sucho bardzo idę zaraz podlewać .

zawitka napisał(a)

Dzięki Gosi mam wisienkę pięlka malutka i obsypana kwiatem ./Kojou-no-mai/Cieszę się jak dziecko,sama radość .

No to jesteśmy Halinko dwie. Mnie ta wisienka ogromnie zauroczyła u Gosi w ogrodzie. Piękna i w okresie bezlistnym.
U mnie też mocno wysuszyło przez te wiatry, może uda się uruchomić glebogryzarkę w weekend.

Halinko, trawki na razie zielone, złapią kolor, czy jet opcja, że siewki mogą nie powtórzyć cech rośliny matecznej?

Kiedyś też kupiłam żeniszki, nie chciały u mnie rosnąc, pewno dlatego że ich wcale nie zasilałam, to było dawno temu