Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Połowa działki - czyli mam powoli dość część II

Pokaż wątki Pokaż posty

Połowa działki - czyli mam powoli dość część II

zawitka 09:11, 20 paź 2022


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14059
Alija napisał(a)
Szkoda bukszpanów, ja jeszcze trzymam , nie wiem jak długo, bo też ćma im dokucza.
Nowe nabytki bardzo ładne, zawilce też.



Trochę mi tez szkoda ale trudno nie będę stała nad nimi i polewała chemią co tydzien bo rosły na dobrej miejscówce dla ćmy
____________________
Połowa działki - czyli mam powoli dość cz. II** Część I
GorAna 19:41, 20 paź 2022


Dołączył: 30 sty 2013
Posty: 16100
Czytam o eksmisji bukszpanów
Ja też mam ćmę i mimo oprysku wczoraj widziałam małpę latającą"
Nie wiem co będzie na wiosnę...co ja zrobię z moimi 22 letnimi bukszpanami
____________________
Ania Wizytówka **** W kamiennym kręgu od początku
zawitka 10:42, 22 paź 2022


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14059
GorAna napisał(a)
Czytam o eksmisji bukszpanów
Ja też mam ćmę i mimo oprysku wczoraj widziałam małpę latającą"
Nie wiem co będzie na wiosnę...co ja zrobię z moimi 22 letnimi bukszpanami[/quote


Serce pekało ale co zrobić nie mam siły lać chemię co chwilę osłaniać rośliny obok rosnace a mimo wszystko brązowe boki za chwilę znowu są.

Tak postępowałam z krzakiem każdym bo nie miało innego sensu robić inaczej czyli na skróty a może się uda :

Trzepanie krzaczka każdego, mycie wodą suszenie i oblanie spryskanie płynem.

Powiedziałam dość za duzo nerwów ,kosztów i zachodu---- i tak nic z tego.
____________________
Połowa działki - czyli mam powoli dość cz. II** Część I
zawitka 10:49, 22 paź 2022


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14059
____________________
Połowa działki - czyli mam powoli dość cz. II** Część I
zawitka 11:22, 22 paź 2022


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14059


____________________
Połowa działki - czyli mam powoli dość cz. II** Część I
zawitka 10:26, 24 paź 2022


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14059


Dziwna sprawa z chryzantemami-----kupiłam 4 lata temu kilka krzaków chryzantem sadzonek młodych miały być poza jednym krzakiem kuliste i zimowe czyli mogły pozostać w ziemi na zimę. Ale ja jestem niedowiarek ponieważ hodowałam chryzantemy to je elegancko pookrywałam a te które bardzo mi się podobały to nawet przeniosłam w cieplejsze miejsce w ogrodzie.

Część i tak mi przemarzła, część pozostała i pieknie kwitła ale z kul robiły się nie bardzo kuliste krzaczki jednak kolor trzymały .

Dzis niestety wszystkie sa kuliste i czerwone .A ten wysoki krzak to ma chyba ze 3 kolort. Został jeszcze jeden ma jasne pąki więc nie wiem jak zakwitnie ale jest kulisty,

No trudno mam duzo kulistych czerwonych i świeca w cały ogrodzie. Tak ze w przyszłym roku zostaną chyba same czerwone. Te kolory zostały. Dalej pokażę jakie kolory miałam .
____________________
Połowa działki - czyli mam powoli dość cz. II** Część I
zawitka 10:29, 24 paź 2022


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14059
____________________
Połowa działki - czyli mam powoli dość cz. II** Część I
Alija 15:08, 24 paź 2022


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 8756
Śliczne te Twoje chryzantemy.
____________________
Podkarpacie AlicjaZacisze Alicji
Gosialuk 17:58, 24 paź 2022


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5263
No właśnie ciężko trafić na takie odporne chryzantemy. Ja mam dwie odmiany sprawdzone, ale nie z tych kulistych. Jedna różowa pełna z takim ciemniejszym środkiem w pąku, a druga z żółtym oczkiem. A kuliste raz się uda przezimować, a raz nie.
Twoje czerwone bardzo ładne.
____________________
Gosia Bylinowa łąka
zawitka 10:06, 27 paź 2022


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14059
Alija napisał(a)
Śliczne te Twoje chryzantemy.


Dzięki Alicjo . W tym roku one faktycznie szybko i ładnie zakwitły.
____________________
Połowa działki - czyli mam powoli dość cz. II** Część I
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies