Magleska napisał(a)

Sylwuś
dziękuję za roślinki
wszystkie zmiany niesamowite -nietuzinkowy ,cudowny ogród zrobiliście

podziwiam stale

postaram się na koniec tego tygodnia wstawić moim okiem

Buziaki

Madzia już nam się bardzo tęskniło za Wamizmiany stale się pojawiają bo życie weryfikuje tu i tam dziś dosadzałam jeszcze liliowców w dziury nad rowem, za rok już powinno być tak jak chciałam Przywrotniki od dziewczyn chyba się przyjęły bo zaczynają rosnąć, ułudka różnie, ale generalnie żyje i będzie ok za kilka tygodni

Memory dziś posadziłam i mieczyki w warzywnik z goleniem wrzosów dotarłam pod bacówkę, czyli jestem za połowa, jutro reszta bo maszynka się rozładowała, potem jeszcze podlewałam i żyrafę i nad rowem, a Emus kosił i podlewał warzywnik. I chyba czarna seria bo w kosiarce napęd diabli wzięli

Sylwia te fiołki...ach.
Wszystko u Ciebie ciekawe i piękne.
Zaglądam tu choc zwykle cicho siedzę.

LIDKA napisał(a)

Sylwia te fiołki...ach.
Wszystko u Ciebie ciekawe i piękne.
Zaglądam tu choc zwykle cicho siedzę.

Bardzo są romantyczne

Uroczo u Was, bardzo.

Sylwia, same cudowności u Ciebie Podziwiam, ile pracy i serca wkładacie w piękno ogrodu i jego utrzymanie. Woliera/kurnik nieprzeciętnej urody, mieszkańcy też.

Ps, mam pytanie: czy Judaszowca okrywasz? Jak przebarwia się ten twój na jesień? Czekam na foty w pełnym rozkwicie.

Buziaki zostawiam

Macham wiosennie - u Was bujnie, że hej, matko, jak mi się chce na pole!

Sylwuś
pięknie się dzieje
fiołki "robią robotę"
kurczaczki słodkie

Gardenarium napisał(a)

Uroczo u Was, bardzo.

Dziękujemy Danusiu za miłe słowa Staramy się by było ładnie i przytulnie. Wczoraj rozglądałam się po ogrodzie za miejscem na kolejna magnolię i na szczęście zmarzło drzewko truskawkowe bo bym nie znalazła już

AgnieszkaW napisał(a)

Sylwia, same cudowności u Ciebie Podziwiam, ile pracy i serca wkładacie w piękno ogrodu i jego utrzymanie. Woliera/kurnik nieprzeciętnej urody, mieszkańcy też.

Ps, mam pytanie: czy Judaszowca okrywasz? Jak przebarwia się ten twój na jesień? Czekam na foty w pełnym rozkwicie.

Buziaki zostawiam

Agnieszko ja mojego okrywałam pierwsze trzy zimy, teraz już nie bo za duży już stoję pod nim, a korona nade mną, one szybko rosną Mój się przebarwia na żółto-limonkowy kolor