Ale fajny konkurs Ja chyba nie mam zdjęć z wiosny( muszę sprawdzić) jak trawy ścięte, ale sporo osób ma cudne rabaty trawiasteNa pewno będzie sporo osób chętnych by wziąć udział
Gosiaczku Ty zechciałaś nas odwiedzić jak jeszcze niewiele było i wszystko było maleńkie
Do dziś pamiętam co czułam gdy wypakowywałaś z bagażnika z rośliny z Twojego ogrodu. Rosną pięknie, kawał ogrodu nimi obsadziłam
Wszyscy już tęsknią do kolorów i zapachów, a ja dzisiaj kolejne oznaki wiosny zauważyłam w ogrodzie i jestem zdziwiona bo w zasadzie stale jest zimno i śnieg lub mróz na zmianę z kilkoma na plusie, a tu tawlina jarzębolistna już ma spore młodziutkie listeczki... cebulowe niby jeszcze pod ziemią, ale cebulice peruwiańskie i tulipany botaniczne już wylazłyMam też kotki na wierzbie i kwitnące oczary.
Pięknie wszystko kwitnie. Zadziwiła mnie Dąbrówka która tak gęsto kwitnie.
Czy ty ją podsypujesz jakimś nawozem?
Remont to zawsze przeżycie. Też będziemy zmieniać meble kuchenne w Wawie 25 lat ale zabieramy się jak kot do jeża. Bo podłogę trzeba w kuchni zmienić i na ścianie zbić płytki brbr. Co rok od 3 lat coś przeszkodzi. Teraz znowu Omikron.
Piękne są te ciemierniki bordowe.
U nas beznadziejna pogoda dzisiaj cały dzień leje jutro znowu zapowiadają jest ciepło, ale co z tego. Nie chcę się nic robić doła mam.
Elu te rabaty w donicach z bali dostają tylko wiosną obornik granulowany w małej ilości i po garstce Yara mila complex, tyle potem w sezonie już nic z nimi nie robię, ale zostawiam też na nich liście, które spadną z jabłoni, te są szybko uprzątane wiosną przez dżdżownice
U nas też dzisiaj padało, białe prawie spłynęło w większości, a jutro ma być wichura.
Będę wychodziła na spacer z maczetą, bo tak gęsto wszystko posadziłam .
Widzę, że zaczynacie ostro działać z remontem. Super . Na zewnątrz budynki bardzo ładnie wyglądają, teraz środek i będzie git. Za jakiś czas . Tak jak już niektórzy pisali, nawet się nie obejrzycie, a będziecie meble wnosić , nie no, żartuję, wiem, co to budowa i wykańczanie wnętrz (i się, przy okazji ).
Memory śliczne , nawet związane . Będę sadzić w tym sezonie .
Meble mówisz? Łóżko do sypialni rozkręcone czeka już z 6 lat, krzesła do jadalni kupione rok temu i kufer na ganek, na jesieni kupiliśmy stół do jadalni, nakastliki i toaletka czekają już z 8 lat po babci góralce, wanna kilbelek zlewozmywak też czekają już kilka lat...... nie próżnowaliśmy przez te minione lata...bo po remoncie to może środków zabraknąć na meblowanieA jeszcze kilka mebli zostawiliśmy robiąc czystkę bo sobie odnowimy i na początek mogą być. Mogłabym zabrać wszystko przy przeprowadzce od siebie z domu, ale tam planuję w zupełnie innych klimatach.....więc tak sobie zbieramy od lat co nam w oko wpadnie