Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ranczo Szmaragdowa Dolina II

Pokaż wątki Pokaż posty

Ranczo Szmaragdowa Dolina II

sylwia_slomc... 16:24, 11 cze 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82124
Waclaw napisał(a)
dobrze napisałaś: chwilo trwaj
Boję się co może przyjść po takich upałach
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
sylwia_slomc... 16:44, 11 cze 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82124
Tu gdzie mułu najwięcej i trawa nie daje rady się przebić czyli na sporej części boiska, eMuś zgryzł, a ja trawę posiałam, teraz trzeba chyba podlewać będzie codziennie by cos wyrosło bo upał. To już trzecie sianie w tym sezonie na tym kawałku
A krety nowe sprowadzają się już niestety


Odbyłam właśnie poważną rozmowę z synami. Bo plan mialiśmy z eMusiem kupić Im taka bramke do gry w nogę jak u agatki, ale.....usłyszałam, ze nie sa już małymi dziecmi i jak beda chcieli pograć to pójda na boisko klubu lub pod szkołę.....

w zwiazku z czym mysle jak zagospodarować to nieszczęsne boisko teraz by zdobiło i było bezpieczne przed zalaniem.....
Szkoda tylko, ze wczesniej tego nie powiedzieli bo donica inna by była
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Anusia 17:07, 11 cze 2019


Dołączył: 27 sty 2013
Posty: 6078
Tak i ja powtórzę 'chwilo trwaj'. To piękny moment przejścia z wiosny w lato. Upały nie do zniesienia. Strasznie się męczę. Łubin mój jedyny, przekwitł ale za to są ostróżki i szałwie.
____________________
Skandynawia po krzyżacku
sylwia_slomc... 17:24, 11 cze 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82124
Anuś upały męczą nas, rośliny i zwierzęta wszelakie, opieka nad ogrodem mocno utrudniona przez to niestety
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
danuta_szwajcer 17:43, 11 cze 2019


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Sylwia no pięknie u Ciebie i już nie widać, że taka powódz była i oby Cie omijały burze. Taki mąż to wielki skarb. Tez sie obawiam co to moze bydz przez te upały, u nas grzmi i juz sie boję Pozdrawiam
____________________
Liliowo i kolorowo:)
Gosiek33 17:46, 11 cze 2019


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14125
sylwia_slomczewska napisał(a)
Taki rarytasik ostatnio dostałamI rośnie




aż sobie wygoglałam by sprawdzić co to za nowa odmiana rozchodnika
A to Chiastofil naprzeciwlistny, bardzo wytrwała, zimzielona i mrozodporna roślinka, tylko wody nie lubi



Krety chwilowe zalanie przetrwały, u mnie woda stała ponad miesiąc i wtedy miałam spokój na ponad dwa lata


pijawki chyba z nieba spadają gdy miałam odkryte kręgi studzienne bez dna, jako oczka zawsze miałam tam pijawki

____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
ryska 21:34, 11 cze 2019


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11639
Widzę, że martagony już u Ciebie kwitną.
Cudowny ogród, naparstnice i łubiny rewelacja.
Są pijawki pasożytujące na mięczakach, ptakach i gadach a tych w ogrodzie mamy pełno, zwłaszcza jak jest woda. U mnie też są pijawki w oczku a ich tam nie zasiedlałam.
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
sylwia_slomc... 21:35, 11 cze 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82124
danuta_szwajcer napisał(a)
Sylwia no pięknie u Ciebie i już nie widać, że taka powódz była i oby Cie omijały burze. Taki mąż to wielki skarb. Tez sie obawiam co to moze bydz przez te upały, u nas grzmi i juz sie boję Pozdrawiam

Oj to trzymam kciuki, zeby ładnie podlało, a szkód nie narobiło.
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
sylwia_slomc... 21:38, 11 cze 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82124
Gosiek33 napisał(a)



aż sobie wygoglałam by sprawdzić co to za nowa odmiana rozchodnika
A to Chiastofil naprzeciwlistny, bardzo wytrwała, zimzielona i mrozodporna roślinka, tylko wody nie lubi



Krety chwilowe zalanie przetrwały, u mnie woda stała ponad miesiąc i wtedy miałam spokój na ponad dwa lata


pijawki chyba z nieba spadają gdy miałam odkryte kręgi studzienne bez dna, jako oczka zawsze miałam tam pijawki


Tak Chiastofil
Wybrałam mu najsuchsze miejsce w ogrodzie czyli przy suchym strumieniu
U nas woda stała tydzień, a potem rozmokły muł i nie było kretów, a teraz i nornice i krety natarcie robią, aż się boje co z tym mułem w ogrodzie się pojawiło.
W zeszłym roku z mułem drutowce przybyły, a w tym co?......chyba wole nie wiedzieć
Ciekawa sprawa z tymi pijawkami.....
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
sylwia_slomc... 21:44, 11 cze 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82124
ryska napisał(a)
Widzę, że martagony już u Ciebie kwitną.
Cudowny ogród, naparstnice i łubiny rewelacja.
Są pijawki pasożytujące na mięczakach, ptakach i gadach a tych w ogrodzie mamy pełno, zwłaszcza jak jest woda. U mnie też są pijawki w oczku a ich tam nie zasiedlałam.

Jeszcze nie wszystkie, ale dwie zakwitły. A wiosną wydawało się, że naparstnic w tym sezonie nie będzie, bo na rabatach niewiele zostało, a one się sprytnie kamuflowały między innymi roślinami.
Może faktycznie w ten sposób wędrują - o pijawkach mówię
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies