Dorotko ja folię do oczka kuiłam w sklepie rolnym, cięli mi na metry bieżące
Niebieska była ale za to tańsza, więc na wierzch nakryłam zwykłą, czarną, grubą, budowlaną
Ceny na targu od 4-15zł
Sylwia z siewek od ciebie najgorzej się miały naparstnice i wierzbówka. Podlewałam codziennie i cieniowanie były. Ostatni raz byłam w środę, a teraz pojedziemy dopiero w niedzielę. Nie wiem, co zastanę. Dobrze, że choć chłodniej.
A będąc u Dorotki, to i Sandomierz możecie odwiedzić. Moje rodzinne miasto.
Wierzbówka nie wiem jak, ale naparstnice powinny dać radę, nawet gdyby liście przyschły to od serca odbić powinny, po zimie często tak się dzieje
O widzisz nie wiedziałam, że z tamtąd pochodzisz
Przejrzałam zaległości i masz przepięknie ta ilość kolorów wow! Cieszę się ze udało Wam się ogarnąć miejsce po zalaniu, nie widać żeby taka tragedia była
Sylwia, mobilizujesz mnie ☺ Znalazłam źródło folii na metry w drodze na działkę. Wyliczyłam ile jej potrzebuję. Wyliczyłam ile taki kawałek będzie ważył - do przyjęcia. No a co z grubością? Wiadomo, im grubsza, tym trwalsza, ale też cięższa. 0,5 cm to nie za mało? Mam na myśli pcv. A może położyć dwie warstwy?
Cieszę się, że Ci się podoba
Staramy się doprowadzić do jako takiego wyglądu, ale od kilku tygodni głównie podlewamy, miało dziś padac na razie ani kropli nie napadało