Jeżeli Twoja magnolia rośnie na terenie, który był zalewany, to niedobory mogą być skutkiem przyduszenia korzeni przez wodę. Musi się odbudować system korzonków włośnikowych, które pobierają substancje odżywcze z gleby. Nawożenie dolistne w tej sytuacji jest najlepszym pomysłem i drogą odżywienia rośliny, ale że idzie jesień, to ja bym już nawozami nie stymulowała ... Podobnie młodziutka trawa - poczekałabym do wiosny.
____________________
Dorota
Czubajkowy Ogród