Teraz czas na ogród przed domem - rok 2015
A w tyle jedno z nielicznych drzew, które ocalało - cyprysik nutkajski pendula (i nie wiem czy dobrze, bo już mi się odwidział, a nie mam serca się go pozbyć)

Pani Danusiu - staram się wzorować na najlepszych , co na pewno jeszcze będzie zauważalne

Wiem, że nie należy do polecanych na Ogrodowisku, ale ja ją lubię za zwariowane przyrosty, więc pojawiła się katalpa nana (jeszcze w towarzystwie dwóch koleżanek po drugiej stronie). W kamieniach seslerie heufleriana (ledwie zauważalne) oraz lawenda.

Ile ja kamieni, gruzu i innego dziadostwa się nakopałam...

Aż w listopadzie skończyłam

A w maju kolejnego roku zakwitły czosnki

Lipiec 2018

I wrzesień

I druga strona 2015 - pozdrowienia dla Panów brukarzy - czego oczy nie widzą to... przysypane cienką warstwą ziemi

I takie wypłosze szmaragdy sobie kupiłam - do dziś walczę ze sobą, żeby nie kupować bo mi się spieszy, tylko poszukać lepszych.