to samoróba- brr, tej roboty nie lubiłam.
Na podsypce cementowo- gruzowej układaliśmy pseudokosze z siatki,sktóre skręcaliśmy sami na brzegach i wypełnilismy je łupkiem granitowym. W srodku M posypał trochę zaprawą cement , żeby się ze sobą trzymały. Na końcu siatka- denko od kosza. Przez to że siatka jest dość cienka nie bardzo pozwalamy na niej stawać i siadać. ( ale kiedyś i tak przeszedł się pona stukilowy i głuchawy znajomy)