mało zdjęć?
Bo robione z okna z domu. Na dworze w weekend byłam, ale w roli pomocika mistrza-M. stawia wiatę garażową, ja stoję z młotkiem, podaję gwoździe, szukam gdzie posiał miarkę, podnoszę poziomicę, chowam wkrętarki kiedy pada, wyjmuję, kiedy przestaje.

Dziękuję za miłe słowa dziewczyny- zawsze są jak jasne promyki.

Fajnie z Wami być

Gosia jeszcze jedno pytanie: czy szlifowanie tego drewna musi być takie dokładne, wszystkie rowki itd. czy tylko szlifierką wystarczy przelecieć? Bo mój Em do manualnych spraw to taki byle jaki jest, ale powiedział, że jak szlifierką ma przelecieć, to da radę, bo mu sie też prawdziwe drewno duuużo bardzie podoba. A pamiętasz ile płaciliście i co to za gatunek drewna?

świętalnie chyba muszę zacząć sprzątać

))) ))) Buziol )))) Ty juz tam wiesz )))))

Fajnie, ze Ty z nami jestes!

Gosiu widzę, że idziesz w tegoroczne trendy u mnie pozostaje klasyka, złoto z czerwienią, ale w domu mam bardzo dużo dekoracji i jak miałbym zmieniać co roku nawet co jakiś czas to dodatkowa świnka skarbonka na ten cel musiałaby być, dlatego co roku coś nowego się pojawia

O rany już świątecznie u ciebie Gosiu...pamiętam te twoje stroiki i wianek ten też pamiętam...
W TV już pierwsze reklamy świąteczne, w marketach miejsce zniczy zajmują powolutku Mikołaje a ja jak dzisiaj po pracy byłam w sklepie ogrodniczym po mocznik (do ziemi liściowej - bo będę robić) to było ju ciemno i nie widziałam żadnych roślin oprócz mnóstwa choinek w doniczka h od takich maleńkich po olbrzymie....ze zdziwieniem na nie patrzyłam - dopiero co pogodziłam się z zakończeniem sezonu i lata a tu już prawie święta....