Dzisiaj w ogrodzie nic takiego nie zrobiłam, za to wczoraj wbrew sobie - o dziwo, utworzyłam kawałek rabatki żółto - pomarańczowej ...

Tych kolorów raczej unikam ale : dostałam na imieniny jeżówkę 'Julię' i coś trzeba było z nią zrobić, a że miałam już dwie pomarańczowe 'Orange Skipper' i żółtą bez nazwy + dwie siewki, to je ze sobą zestawiłam. Na tej rabacie rosła już Turzyca zwisła - Carex Pendula, trzy- lub czteroletnia, wykopałam ją, podzieliłam i zrobiłam tło dla jeżówek

Taka ciekawostka, trawę kupiłam na targu od kobiety, sprzedawała ją po 2 zł. spore sadzonki, takie dorodne, gdy spytałam się o nazwę to oczywiście nie umiała mi odpowiedzieć bo wysiała ją, jak i inne gatunki a opakowania wyrzuciła. Dopiero dzisiaj znalazłam jej nazwę w internecie, a tych trawek kupiłam wtedy aż trzy

Teraz tak myślę, skoro to Carex to chyba zbyt gęsto ją posadziłam, będą prawdopodobnie poprawki ...
Jutro wieczorem wstawię troszkę fotek, albo w niedzielę, życzę miłych snów