ElaS
09:31, 07 maj 2019

Dołączył: 08 kwi 2019
Posty: 1043
Borówki mam od dawna, chyba to były pierwsze owocowe krzaki przez nas sadzone. Długo nie owocowały. Potem przyszła powódź i się obudziły.
Dokupiłam w zeszłym roku kolejne, odmiana Pink Lemonade. Kupiłam w Skierniewicach na Święcie Kwiatów Owoców i Warzyw.
U mnie borówki rosną na podłożu torfowym zmieszanym z ziemią własną. Wiosną zasilam nawozem.
Mam też jagodę kamczacką, dwie odmiany. Jedną wiekową, właściwie nie owocuje. Drugą wsadziłam w zeszłym roku, czekam na owoce, może będą.
Dokupiłam w zeszłym roku kolejne, odmiana Pink Lemonade. Kupiłam w Skierniewicach na Święcie Kwiatów Owoców i Warzyw.
U mnie borówki rosną na podłożu torfowym zmieszanym z ziemią własną. Wiosną zasilam nawozem.
Mam też jagodę kamczacką, dwie odmiany. Jedną wiekową, właściwie nie owocuje. Drugą wsadziłam w zeszłym roku, czekam na owoce, może będą.
____________________
Malwowy ogród
Malwowy ogród