Inka
22:16, 07 lut 2013
Dołączył: 07 lut 2013
Posty: 7
Jesienią pierwszy raz posadziłam tulipany i hiacynty w wielkich drewnianych donicach. Są zbyt duże, żeby je zakopywać w ziemi, więc wstawiłam je do garażu. Każdą z donic przykryłam, żeby docierało do niej jak najmniej światła. Dziś przypadkiem zaglądam do jednej i okazało się, że cebule zaczęły kiełkować na całego! Jedna łodyżka wyrasta już ok 5 cm nad ziemię. Inne są mniejsze lub dopiero się pojawiają. Kompletnie nie mam pojęcia co z nimi robić? Wynosić na taras i przykrywać tylko na noc? zostawić je jeszcze w garażu i w marcu dopiero wynieść na zewnątrz? Doradźcie coś proszę, bo nie chciałabym, żeby mi się wszystkie zmarnowały.