Dzielżany kwitną w barwach jesieni: pomarańczu, rdzawej czerwieni, żółci i ich odcieniach Dzielżany (Helenium) to wspaniałe i okazałe ogrodowe byliny o olśniewających płatkach i wypukłych koszyczkach, które w większości odmian zaliczamy do ogrodowych olbrzymów. Są nie tylko wysokie, ale też bardzo wytrzymałe.

Szczyt ich kwitnienia przypada latem w lipcu-sierpniu, ale dalej stają się atrakcyjnym łącznikiem między kwiatami lata i jesieni. Podobają się nie tylko ogrodnikom, ale też owadom zapylającym.

Znanych jest około 40 gatunków dzielżanów. W naturze występują na bagnistych łąkach Ameryki Północnej i Środkowej. W ogrodach najczęściej uprawiamy mieszańce. Należy być ostrożnym, ponieważ wywołują alergie skórne i zatrucia.

Nazwałam je "gorącymi", ponieważ kwitną w barwach jesieni: pomarańczu, rdzawej czerwieni, żółci i ich odcieniach. Są mrozoodporne. Mają wiele zalet, bo tolerują niesprzyjające warunki uprawy i długo zdobią rabaty. Osiągają znaczną wysokość, sporo powyżej metra, dzięki czemu dominują w kompozycjach. Muszą być jednak podpierane, przywiązywane, bo ciężkie kwiaty powodują uginanie i wykładanie się pędów.


Warunki uprawy

Wymagają słonecznego stanowiska i żyznej, najlepiej wilgotnej gleby. Wytrzymują całkiem dobrze także na suchych stanowiskach, ale wtedy potrzebują podlewania co jakiś czas, ponieważ nie dadzą rady się utrzymać w dobrej kondycji. Oznaką niedoboru wody jest więdnięcie i pokładanie się roślin. Odpowiednia ilość wody jest także niezbędna w okresie kwitnienia.

Podczas sadzenia należy zaprawić dołki dużą dawką kompostu, która zapewni utrzymanie wilgoci.

Podpieranie i opóźnianie kwitnienia

Dzielżany muszą być podpierane patykami np. z leszczyny lub bambusa, albo sadzone w grupach, które się wzajemnie podpierają. Innym sprytnym sposobem jest przycinanie kępy pod koniec maja, co spowoduje niższy wzrost i późniejsze kwitnienie. Najlepiej przycinać kępy rosnące na brzegu rabaty.

Należy być ostrożnym, ponieważ wywołują alergie skórne i zatrucia

Rozmnażanie dzielżanów

Najlepszym sposobem rozmnażania jest podział kęp wiosną. Należy je wykopać, przeciąć ostrym nożem lub łopatką, oddzielić i posadzić w nowe miejsca. Jesienią tego nie robimy, bo rośliny nie przezimują, mogą zgnić w czasie mokrej, dżdżystej zimy. Najlepiej wybierać te części roślin, które są na brzegu kępy. Środkowe są mniej żywotne.

Inny, bardziej efektywny sposób, z którego otrzymamy o wiele więcej nowych roślin, to pobieranie sadzonek z nowo wyrastających z ziemi pędów. Ten sposób wykonujemy w końcu kwietnia, w zależności od przebiegu pogody. Sadzonki odcinamy ostrym nożem i sadzonkujemy w ziemi z domieszką piasku. Można sadzonkować bezpośrednio do gruntu lub do doniczek.

Dzielżan 'Lambada'

Przycinanie i podział kęp

Po okresie kwitnienia należy stare pędy wycinać u nasady. Jeśli tego nie zrobimy rośliny będą szpeciły ogród zasychającymi liśćmi, które spadając do wnętrza kępy będą powodowały choroby grzybowe, m.in. szarą pleśń.

Bardzo korzystne dla zdrowotności dzielżanów jest ich podział co 3-4 lata. Wiosną wykopujemy całą kępę i oddzielamy najmłodsze, zewnętrzne kawałki, a środek odrzucamy. Dzięki temu rośliny będą żywotne i dostarczą nam dużej ilości kwiatów.

Choroby i szkodniki

Głównym problemem są choroby wirusowe, które powodują zahamowanie wzrostu i zniekształcenia liści i kwiatów. Inny to szara pleśń, powodująca brązowienie liści i zamieranie kwiatów. Takie porażone pędy należy natychmiast usuwać i palić. Nie wyrzucamy ich na kompost w żadnym wypadku.

Szczyt ich kwitnienia przypada latem w lipcu-sierpniu, ale dalej stają się atrakcyjnym łącznikiem między kwiatami lata i jesieni

Jeśli chodzi o szkodniki głównym wrogiem dzielżanów, zwłaszcza młodych pędów i liści, są ślimaki. Z kolei naturalnym wrogiem ślimaków są żaby, jeże, padalce, jaszczurki, chrząszcze biegacze, ryjówki, ptaki oraz wije żywiące się jajami ślimaków, dlatego staramy się o zwiększenie ich populacji,. Dla żab wykonujemy w zacisznym miejscu mały staw. Jeżom budujemy kryjówkę z gałęzi. Pożyteczne w tej walce chrząszcze schronią się w ściółce z kory. Najlepiej nie stosować trujących, niebieskich granulek, które zatrują także pożyteczne zwierzęta.

Ślimaki nie lubią niektórych roślin np. bylicy piołunu, przywrotnika ostroklapowego, rumianku, ciemierników, szałwii, krokosmii, nachyłków i krwawników. Sadząc je w pobliżu dzielżanów chronimy cenne rośliny.


Zastosowanie i sąsiedztwo dla dzielżanów

Dzielżany lubią sąsiedztwo traw ozdobnych i turzyc oraz późno kwitnących bylin typu Agastache, Crocosmia, Verbena bonariensis, różnokolorowe dalie, Veronicastrum, Monarda, Rudbeckia, Phlox paniculata, Echinacea.

Świetnie komponują się także w jednogatunkowych, "dzielżanowych" grupach różnych odmian o uzupełniających lub kontrastowych kolorach.

Właściwy dobór dzielżanów zagwarantuje kwitnącą rabatę od lipca do października, kiedy to większość bylin zanika. Warto się nad tym zastanowić planując przyszłoroczne nasadzenia, bo dzielżany wracają do naszych ogrodów na dobre.

Fot. Danuta Młoźniak - Gardenarium

Słowa kluczowe: rośliny, byliny
6 komentarzy:
Agnieszka 20:03, 23 wrz 2012

Dzielżany podobały mi się od zawsze. W tym roku posadziłam dwie odmiany. Rzeczywiście kwitną obłędnie!!! Myślę, że to najpiękniejsze i najbardziej niezawodne rośliny obok jeżówek, rudbekii i ostróżek. Roślina dla każdego! :)

kryniafu 21:05, 23 wrz 2012

Moje żółte dzielżany rosną w dużej kępie już osiem lat w jednym miejscu i corocznie pięknie wyglądają, Rosną na ciężkiej i wilgotnej glebie w pobliżu stawu i tam trzymają się dumnie wyprostowane. Mam też rude, które w mniejszej kępie (trzyletniej) rosną w pobliżu rudbekii błyskotliwej w podobnej glebie i też ich nie podpieram, widać, że warunki mają dobre, cieszy mnie to bo są bardzo, bardzo efektowną byliną. Polecam je do również bo warte miłości.

kaisog1 20:23, 25 wrz 2012

Fajnie Danuś, że napisałaś o nich. Uważam, że są zupełnie niedoceniane a to duży błąd. Sa przeurocze i pięknie wyglądają na rabatach :D

Robert Jesiotr 06:42, 08 lis 2012

Danusiu, pięknie opisałaś. Ja ich nie mam jeszcze u siebie ale zakochałem się w nich u Szmita, wyglądały bosko. Dzięki Tobie dowiedziałem się że jest tyle odmian i jak je uprwiać, to super. U mnie będą rosły dobrze w moimj bagnie:)

Bea 21:52, 10 sty 2013

Bardzo mnie ten artykuł zainteresował i chyba będę w tym roku sadzić dzielżany. Oby się dobrze u mnie czuły, bo bardzo mi się podobają, szczególnie te karminowe. Tylko czy będą dobrze się prezentowały w towarzystwie różowych i kremowych jeżówek? Posadzimy, zobaczymy :D

Danuta Młoźniak 22:10, 10 sty 2013

Raczej dzielżany z różowym kolorem będą się "gryzły". Polecam barwy uzupełniające, odcienie czerwieni, brązów, pomarańczowe, żółte. I białe kwiaty oczywiście