No to jeszcze pokażę zdobycze.
Tyle tego!
I po kolei - tu widac na obrazku co to. Bardzo się z niej cieszę, bo w okolicy nie mogłam znaleźć, a chcę ją między bukszpany wsadzić bo podobno toleruje cień.
A tu piękna kokoryczka wielkokwiatowa. Rzadka rzecz i myślałam o niej od dawna
I wietlice japońskie, ale sprzedawca nie wiedział jaka to odmiana. Mam wrażenie, że jedna to Metallicum, a dwie to jakieś mniej kolorowe odmiany, ale zobaczymy jak się zaaklimatyzują. Z resztą one są tak do siebie podobne te wszystkie odmiany wietlicy japońskiej, że mało kto potrafi je odróżnić. Czyli na rabacie różnic nie będzie prawie widać.