Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W Gąszczu u Tess

Pokaż wątki Pokaż posty

W Gąszczu u Tess

Karol99 08:33, 30 lip 2015


Dołączył: 01 mar 2014
Posty: 11801
nawigatorka napisał(a)

Zapach buraczkow? Nie chciałabym takiej róży

Ja tez nie..
____________________
Karol- Ogród tworzony z pasją *** Wizytówka
20:19, 30 lip 2015
Tess napisał(a)
Wracając z pracy wstąpiłam do CO, tego co mnie wkurza od dawna, ale dawno nie byłam, to mi nerw przeszedł
No i znowu mnie wq..li.

Patrzę - róże mają. Ładne. Podchodzę, szukam etykietek.
Przywykłam juz do opisów "róże w odmianach .
Ale dzisiaj przeszli samych siebie.
Była róża różowa, bordowa, biała, i.... buraczkowa
Normalnie poziom żenujący.


buraczkowa ) kupiłaś?
ewa004 21:17, 30 lip 2015


Dołączył: 29 maj 2012
Posty: 15264
Buraczkowa róża tego jeszcze nie było

A skoro o burakach to ja tez się załatwiłam
Kupiłam buraczki ...duzo buraczków. Posadziłam ,plewiłam, popikowałam i patrzyłam jak pięknie rosną ,ciesząc się że zrobię sobie i córci na zimę .
Przedwczoraj ide zerwać na zupkę i ......... wyrywam a tam NIC
NIE MA KORZENIA .
Wyłam !!! nie wiem co ja za nasiona kupiłam
____________________
Ewa - Co z tym ogródeczkiem począć
Tess 21:19, 30 lip 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
Buraka liściowego nabyłaś
Po prostu.
Na botwinkę się nie nadał?
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
siakowa 21:23, 30 lip 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Ej a ktora to zasadzila warzywa w szklarni na ziemi z pola czy cos ze jak weszla do szklarni po jakims czasie to zamaist pomodorow to miala cala szklarnie w rzepaku???? przyznac sie
____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka
ewa004 21:25, 30 lip 2015


Dołączył: 29 maj 2012
Posty: 15264
Ja nie
____________________
Ewa - Co z tym ogródeczkiem począć
ewa004 21:26, 30 lip 2015


Dołączył: 29 maj 2012
Posty: 15264
No dobra ja
____________________
Ewa - Co z tym ogródeczkiem począć
siakowa 21:28, 30 lip 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Buraki bez buraka i rzepak zamiast pomidora :-! :-! :-! :-! :-! :-!
____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka
Tess 21:33, 30 lip 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
Co tam rzepak w szklarni
Po skończeniu szkoły ogrodniczej miałam staż w sklepie ogrodniczym.
To był w Warszawie okres tworzenia dzikich ogródków działkowych. Gdzie tylko był niezabudowany większy kawałek ziemi, ludzie wytyczali sobie poletka i uprawiali.
Kto pamięta - były takie ogródki - przez wiele lat - przy Dworcu Zachodnim np.
Kto umiał i nie umiał, ten działkował
No i przyszła do sklepu taka młoda stażem (choć nie wiekiem) użytkowniczka działki poradzić się. Bo otóż kupiła marchewkę młodą (taką w pęczkach) i wsadziła. Ale ona - rzeczona marchewka - wcale nie urosła, tylko usycha. Pomimo podlewania, I co ona - opiekunka marchewki - ma teraz zrobić?

____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 21:35, 30 lip 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
siakowa napisał(a)
Buraki bez buraka i rzepak zamiast pomidora :-! :-! :-! :-! :-! :-!

Siem nie naśmiewaj, każdemu może się zdarzyć
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies