Rozpoznawanie chorób i szkodników

Mala_Mi 10:08, 14 kwi 2017

Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484

AgaCzek napisał(a)

Od razu zaznaczę, ze absolutnie nie jestem specjalistką. Mam taki cyprysik (cyprysik groszkowy) i to podobno normalne, że tam gdzie nie dochodzi światło tam zamierają w środku gałązki. Ja je czyszczę regularnie, by nie zalegały martwe i by nie przyplątał się jakiś grzyb - formuję też drzewko tak by wszystkie kule czy spodki miały jak najwięcej światła. To tak z mojego skromnego doświadczenia - poczekaj jeszcze na odpowiedzi innych osób.

Potwierdzam..... to co powyżej.
Swojego cyprysika formowanego wywaliłam, bo mnie denerwował tym brązowieniem.. a czyścić nie mam czasu... i mam piękną kalinę

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.

markola 18:53, 16 kwi 2017

Dołączył: 28 sie 2016
Posty: 1

Do góry

Dobry wieczor i wesolych swiat!
Mam jedną zagwozdkę
Czy wie moze ktos co to jest?
Z gory bardzo dziękuję

juz wiem, to po prostu wierzba szara

marcin_pacyna 20:16, 16 kwi 2017

Dołączył: 29 mar 2015
Posty: 131

Do góry

Witam.
Znalazłem takie "robaczki" w ilości sztuk kilku na "ołówkach" mojej sosny. Co to może być, czy to coś groźnego?

Dla porównania z zegarkiem - wielkość.

I jeszcze zdjęcie "ołówków" - czy one na pewno tak powinny wyglądać, czy tam aby coś nie przezimowało? Chodzi mi o te zielone kuleczki.

Mazan 15:20, 17 kwi 2017

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141

Do góry

Marcin_pacyna

Zielone kuleczki to kwiatostany najlepiej widoczne u kosodrzewiny, są nisko.
"Robaczek" jeśli ma max 4 mm może być jedną z form miodownicy sosnowej, mszycy.

Pozdrawiam

____________________
Mazan - Walerek

marcin_pacyna 17:31, 17 kwi 2017

Dołączył: 29 mar 2015
Posty: 131

Do góry

Mazan napisał(a)

Marcin_pacyna

Zielone kuleczki to kwiatostany najlepiej widoczne u kosodrzewiny, są nisko.
"Robaczek" jeśli ma max 4 mm może być jedną z form miodownicy sosnowej, mszycy.

Pozdrawiam

Mazan, dzięki. To będzie miodownica. W tym roku zacząłem pryskanie RT oraz OW. Oczywiście wiem, że w tym przypadku chodzi głównie o konsekwencję, profilaktykę, itp. Mam jednak ważne pytanie:
1) pryskałem OW 3 dni temu. Czy zignorować odstęp 7 dni między OW a RT i psiknąć jednak tymolem od razu czy jednak poczekać?
2) czy może jednak mimo wszystko prysnąć chemią?
Pozdrawiam

Mazan 20:02, 17 kwi 2017

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141

Do góry

Proponuję chemię, ale z powodów czysto praktycznych. Dwukrotny oprysk chemią może zniszczyć duże owady, a to już jest interwencją.

Pozdrawiam

____________________
Mazan - Walerek

marcin_pacyna 23:04, 17 kwi 2017

Dołączył: 29 mar 2015
Posty: 131

Do góry

Mazan napisał(a)

Proponuję chemię, ale z powodów czysto praktycznych. Dwukrotny oprysk chemią może zniszczyć duże owady, a to już jest interwencją.

Pozdrawiam

Dziękuję, to działam.
Myślisz, że na Promanal jest już za późno? Jeśli za późno, to co w zamian, DECIS 2,5 na przykład?
Znalazłem również w garażu Mospilan 20sp - on chyba też się nada, prawda?

I jeszcze jeden problem mam. Nagle zrobiło się +3 stopnie powyżej zera, a jutro mają pojawić się przymrozki. Czy w tej sytuacji jakikolwiek środek zadziała?

Pozdrawiam

Mazan 14:52, 18 kwi 2017

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141

Do góry

Decis działa kontaktowo. Najskuteczniej w temperaturze pow.10 - 15* C.
Mospilan jest środkiem systemicznym o podobnej temperaturze działania.
Na Promanal jest co najmniej o miesiąc za późno.

Pozdrawiam

____________________
Mazan - Walerek

marcin_pacyna 00:05, 19 kwi 2017

Dołączył: 29 mar 2015
Posty: 131

Do góry

Mazan napisał(a)

Decis działa kontaktowo. Najskuteczniej w temperaturze pow.10 - 15* C.
Mospilan jest środkiem systemicznym o podobnej temperaturze działania.
Na Promanal jest co najmniej o miesiąc za późno.

Pozdrawiam

Dziękuję.

marcin_pacyna 14:41, 19 kwi 2017

Dołączył: 29 mar 2015
Posty: 131

Do góry

Mazan napisał(a)

Decis działa kontaktowo. Najskuteczniej w temperaturze pow.10 - 15* C.
Mospilan jest środkiem systemicznym o podobnej temperaturze działania.
Na Promanal jest co najmniej o miesiąc za późno.

Pozdrawiam

Mazan,
Na innej sośnie (ale ten sam gatunek) znalazłem takie małe "gąsienice" (?). Czy to również miodownica? Zielony tułów, główka czarna. A może jakaś osnuja czy borecznik w początkowym stadium? Nie umiem tego rozpoznać.
Będę wdzięczny za sugestię, co to jest i czym to zwalczać.
Generalnie w jednym miejscu siedzi w kupiec dookoła igieł. To jest sosna, z którą w zeszłym roku miałem spore problemy i chyba są to jakieś niedobitki, bo siedzą tylko w dwóch miejscach.

Zapomniałem napisać: są bardzo małe, ok. 3-4 mm, ale zakładam, że rosną.
Dziękuję z góry.
Pozdrawiam