Anka a Ty gdzie jesteś? Dalej szalejesz w ogrodzie? U nas leje, w stolicy piekna pogoda, w Sieradzu bylo +27 a we Wroclawiu po godzinie 13 i deszcz...

Teraz w Sieradzu straszna burza i leje

Sadziłam co się da i jak się da... żadnych kompozycji nie ma.. ja po prostu poszeregowałam dobro.. i upycham.. na kolory już nie patrzę
Znów jestem zgon.. musicie wybaczyć, że nie odpowiem każdemu z osobna, ani nawet razem do kupy.... jutro mam szanse skończyć wtykac do ziemi..
Dziś było +24.. wszytko schło szybko.. musiałam co chwilę podlewać po korzonkach.. stawów w rękach nie czuję....
Zdjęć nie mam .. tylko z teflonu..
Pełniki zostają wszystkie.. lubię je Takie wczesne słoneczka.. w różnych odcieniach żółtego.. Wyrzuciłam irgę

U nas też była burza...
A pies uwielbia pić wodę z ciurkadełka.. prosto z dzwonu

I taka migawka.. więcej nie było czasu
Zamiast irgi poszły różowe floksy i trzykrotka... lilie...

Aniu jestem na bieżąco


piękna fotka całej trójeczki

Mala_Mi napisał(a)

Muszę tylko uestetycznić ochronę przeciwko psową .. bo wygląda to jak wyrzut sumienia.. ale musi być, bo mi piesio wszystko tam wykopie... pamiętasz jak pokazywałam jak sie wylegiwał na najbardziej reprezentacyjnej rabacie
Pies esteta


Potem wykopał i poszarpał wszystkie żurawki

Mimo ,że Tobie pewnie gul skakał ,z powodu wykopanych żurawek , to ja się nieżle tym zdjęciem ubawiłam

Ps.. A gierczusiowe donice z różowymi tulipkami są bosssskie

Ściskam

Mogę Ci podać dziś rękę, też jestem zgon, opieliłam szmaragdy co w metrach daje niezłą ilość, że o ilości chwastów nie wspomnę. Ale do Ciebie trzeba zajrzeć chociaż na dobranoc. Donice tulipanowe cudne, piesu jest a ja przyjrzałam się odległościom w jakich sadzisz rośliny i wniosek taki, że upchałam za gęsto.

Mala_Mi napisał(a)

Nie upchane wyglądały cudnie .. ale jutro synuś będzie mi układał kostkę przed szklarnią... a one kolidują z nią

Aniu, czy to Andżeliki?
Cudnie wyglądają w tym zestawie.

Dzięki za wsparcie przy zalanych agapantach. Pewnie też wyciepie, jedna sztuka mi została.

Ufff... Tylko święta były, a tyyyle nadrabiania Nie dziwię się, ze sama nie dajesz rady.

Aniu - czy w miejscu, gdzie posadziłaś "walec" jest z prawej strony kalina eskimo? Ma mnóstwo pąków! Kiku przekwitnie, a kalina bujnie Próbuję ustalić jej orientacyjną wielkość na podstawie fotek z ubiegłych lat z Twojego ogrodu. Jaka jest teraz jej wysokość?