U Ani wszystko wygląda pięknie a Lucyfer co roku nas zachywca

Ślicznie to wygląda z tymi wykopanych kamieniami .. Tak se myślę ,że czasem wystarczy jakiś mały drobiazg ( tak jak tu, tylko wkopanie , bo reszta już było ) i już czegoś co było ładne robi się coś..coś spektakularnego ... Aaaa.....

W niedzielę byłam w szkółce u Kubiczka .. Jak se zobaczyłam te lany liliowców , to sobie pomyślałam o Tobie

Buziaki

Kcem lucyfera!!

Aniu nadrabiałam, nadrabiałam i nadrobiłam

Przede wszystkim chciałam podziękować za zdjęcie do konkursu, który jak już wiesz wygrałam, tzn. dzięki Tobie
Cieszę się niezmiernie. Nagrodę odebrałam, tydzień myślałam co wybrać i trzy podejścia robiłam. Tylko teraz nie wiem kiedy będę mogła Ci się odwdzięczyć i przekazać podarunek nad którym najdłużej myślałam, bo przecież Ty już wszystko masz
JESZCZE RAZ BAAAARDZO DZIĘKUJĘ!

W ogóle to stwierdziłam, że chyba nie mogę oglądać Twojego wątku, bo co zdjęcie to ja też tak chcę u siebie i musiałabym mieć 10 razy większą działkę
Tak czy inaczej znowu doznałam natchnienia i właśnie tak chce mieć przy tujach. Mogę? Moje kolory

Anek, to ja tylko dodam, że jestem fanką Twojej rabaty wojsławickiej. Żeby nie było, że nie mówiłam. Szkoda, że liliowce nie powtarzają kwitnienia.

dla mnie bomba

Jeżówki cudne, tylko one potrzebują dużo wody. Jak mnie nie ma padają. Na szczęście po obfitym podlaniu dochodzą do siebie. No i kochają je motyle.

Liliowce już kończą żywot.. znów czekamy rok..
Ale Bogdzi kwitną, może dlatego, że są ..w cieniu

Piękna...i jak tu się w nich nie zakochać?!
Zaraziłam się jeżówkami w zeszłym od ciebie i Ani (monteverde)...więc w tym roku już je zaprosiłam do swojego ogrodu
Aniu pisałaś ,że jeżówki się rozsiewają,ale chyba teraz nie dokopie się do tej informacji,więc jak będziesz miała chwilkę luzu, to napisz proszę co trzeba zrobić ,aby mieć ich więcej w ogródku?
Miłego dnia zyczę

Nie dlatego ze w cieniu tylko dlatego ze są ode mnie i maja Cię jak naknajdłuzej cieszyc taki dostaly przykaz.

Moja - Twoja gęsia szyja ma drugi kwiatek Lucyferek przedwczoraj miał pierwsze pączki. Buziaki.

Gabrysiu .. rozsiewają sie tylko te różowe... na kilka lat jak są w moim ogrodzie to tylko różowe i białe mam siewki.. siewki są często dorodniejsze niż roślina mateczna.. i na tak sporą ilość odmian... jak na razie nie miałam nigdy ani jednej w innym kolorze. Ale ja lubię je... i zrobiłam sobie na wsiowej rabacie spore poletko tylko z moimi siewkami
Pokazywałam, ale wrzucę jeszcze raz.. to tylko cześć.. ja krosna siewki to najlepiej obejrzeć u Malkul... w zeszłym roku wysłałam jej siewki na 4-5 cm....
Aby sie wysiały to należy je zostawić nie ścinane na zimę.. wiosną wschodzą dość późno.. ale nawet przy pieleniu.. i tak sie znajdują .. a jak nie wypielesz, to będziesz mieć ich dużo pod rośliną mateczną.. a nawet sporo dalej