Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodnik Mimo Woli cd

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodnik Mimo Woli cd

Mala_Mi 20:04, 27 paź 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
hanka_andrus napisał(a)
Pięknie to wygląda, ale czemu już? Nie mogłoby tak w połowie grudnia? Dmucham, żeby odpłynęło za Ural! Sio!

Hanuś.. mi to może tylko na święta A potem lato i lato Ale cóż.. jak się nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma. No i naturą Polaka możemy sobie ponarzekać do woli na pogodę

Twoje kocanki u mnie tak wyglądają.. kocanka - matka Ta z lewej... bo po prawej to inna.. Hameln.

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 20:07, 27 paź 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
malgorzata_szewczyk napisał(a)
Kocanki faktycznie cacanki U mnie też mróz alem chora ciut i nie wychodziłam fotel robić Buziam.


Jak żeś chora, to dla Ciebie btrochę cieplejszy widok

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 20:09, 27 paź 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
popcarol napisał(a)
Cudne te foty.. ale ja tego nie chcę jeszcze u siebie! a kysz!
no trudno.. ech. Zima za pasem
Ale Twoje maliny jeszcze som i owocują!

Buziaki, Aniu!

Ja też nie chciałam.... trudno.
Maliny na zimę zetnij po przymrozkach, tak na 10 cm.

Rudbekii też mi szkoda, je pozamiatało

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Madzenka 20:13, 27 paź 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Ja bym posAdziła i Szekspira i Falstaffa po co wybIerać? Wolfgang chętnie też zagości w Twoim ogrodzie
Mialam wczoraj ściąc wszystkie byliny, ale naparstnice od Pana Bylinowego maja tak gigantyczne liscie, że je zostawilam. To jakies mutanty są?
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Mala_Mi 20:43, 27 paź 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Marzena2007 napisał(a)
Ja bym posAdziła i Szekspira i Falstaffa po co wybIerać? Wolfgang chętnie też zagości w Twoim ogrodzie
Mialam wczoraj ściąc wszystkie byliny, ale naparstnice od Pana Bylinowego maja tak gigantyczne liscie, że je zostawilam. To jakies mutanty są?


Liści naparstnic nie ścinasz.. one są zimozielone. Oberwiesz tylko to co brzydkie ...

Posadzę W. Getego i Falstaffa, a do kompletu dostana nieszczęsna Pastellę.. Szekspira nie mam... i nie będę mieć.. na razie przynajmniej. Kupiłam W. Goethe, Falstaffa, 2 Bonice do uzupełnienia szpaleru oraz na pomarańczową rabatę Summer Song i Lady of Shalot (pomarańczowe polecane przez Ciebie)

Jeżówki też przemroziło... i ozdobiło.

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 20:44, 27 paź 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
leon60 napisał(a)
Cudne róże i wiewióra u mnie mgła jak mleko, słońce wyszło dziś na 40min.... prace ogrodowe stoją bo zimno jak diabli... cóż moze jeszcze będzie ładnie pelaśki też okryłam

Ja poszłam i po 30 minutach uciekłam... a mgłą jak mleko... koszmar..

Goryczka odporna na przymrozki... ta da radę

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
AlKa 20:58, 27 paź 2014


Dołączył: 20 sie 2013
Posty: 2416
Chociaż nie znoszę zimna, to przyznam, że na Twoich zdjęciach szron bardzo mi sie podoba
____________________
pora na zmiany
Mathildis 21:01, 27 paź 2014


Dołączył: 23 maj 2013
Posty: 4315
Mala_Mi napisał(a)
(...)

Obiecane wiewiórki... jakość słaba, ale to nie chodzi o jakosć foto tylko o fakt, że do mnie wiewiórka też zawitała..

Tu wygląda jak futro na podłodze .. brrr ohydztwo, jak coś takiego można sobie położyć? Prawdziwych futer też bym nigdy nie ubrała... za bujna wyobraźnia. Wystarczy, że kiełbaski jadam. Ale całego pieczonego kurczaka już nie zjem i nie kupię. Bo wyobraźnia mi się uruchamia


ślicznotki...
bujna ta Twoja wyobraźnia, mi się raczej kojarzy z wiewiórem z Epoki Lodowcowej, który "rozjeżdzał" się na lodzie a nie z futrem przed kominkiem, a poza tym my mamy wybór... nasi przodkowie 70 lat i dalej wstecz musieli z futerek korzystać my możemy sztuczne ... chociaż nie wiem co dla środowiska lepsze...
____________________
Anka Leśne Wzgórze; "Everything we hear is an opinion, not a fact. Everything we see is a perspective, not the truth." Marcus Aurelius
Mathildis 21:05, 27 paź 2014


Dołączył: 23 maj 2013
Posty: 4315
Mala_Mi napisał(a)


Co będziesz kopiować... weź sobie te pudrowanie na stałe... cwaniara nie ma przymrozków
Ale trawek możesz zazdrościć... pocukrowane są piękne.. i im już przymrozek tak nie szkodzi..
Jakie fajne te kocki... aż sie przełamałam i pobiegłam z aparatem... tylko chłop narzekał, dlaczego tak późno?? Były fajniejsze.. i trawnik bialusieńki..





śliczne zdjęcia traw... i róż oczywiście też... chyba jeszcze się wrócę do tamtych zdjęć by się podelektować
____________________
Anka Leśne Wzgórze; "Everything we hear is an opinion, not a fact. Everything we see is a perspective, not the truth." Marcus Aurelius
Mala_Mi 21:08, 27 paź 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Matylda.. jak wiewiórka to od razu o Tobie myślałam.. ale nie doczłapałam do Ciebie bo nei wyrabiam u siebie

Takie foto było czy nie??

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies