Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodnik Mimo Woli cd

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodnik Mimo Woli cd

Mala_Mi 00:16, 20 lis 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Spoko zwalniamy.. nadążycie

FORUM PRZEGRAŁO Z PRZETWÓRSTWEM ZIELONYCH POMIDORÓW I PAPRYKI .

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 09:07, 20 lis 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Ku pamięci.... dziś pada pierwszy śnieg. Dobrze, że wiosnę wczoraj na byle jak i byle gdzie zakopałam. I tak łąpki grabiały... a dziś bym się nie odważyła.
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
lojalna_ 09:10, 20 lis 2014


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Snieg wrrrr trudno ale ktos mi tutaj mowił, ze zimy nie bedzie


Aniu juz lepiej ....uspokoiło sie mam nadzieję
____________________
Jola Lawendowy zawrót głowy
AgnieszkaW 09:11, 20 lis 2014

Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 10749
Śnieg??? U mnie jeszcze szaro-buro...
____________________
Agnieszka Jurajski Ogród *** Wizytówka
Zielona 09:17, 20 lis 2014


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717
Ania, widziałaś ten komentarz pod Twoim ogrodem na stronie TVN?

Ogród zachwyca, a jego właściciele są dla mnie wspaniali. Bardzo chciałbym się osobiście skontaktować z \"Małą Mi\" i jej rodziną. Jestem prezesem Stowarzyszenia RZESZOWSKIE OGRODY, które jako główny celów stawia sobie stworzenie w Rzeszowie ogrodu botanicznego. Pragniemy też, aby Stowarzyszenie stało się forum wymiany poglądów dla miłośników roślin. Zapraszam na naszą stronę internetową http://www.zoo.rzeszow.pl/. Jest na niej kontakt do nas, ale podaję telefon: 533 99 88 76 i maila: poczta@zoo.rzeszow.pl. Bardzo proszę o kontakt. Pozdrawiam Państwa i Panią Maję wraz z ekipą Wojciech Kostecki. PS. W studenckich czasach niektórzy przyjaciele nazywali mnie \"Muminkiem\", choć znacznie później dochowałem się brzucha godnego tej nazwy.
Rench 09:18, 20 lis 2014


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
U mnie jeszcze nie pada,ale u mnie nie może jeszcze padać !!
____________________
Renata`---- RRR - różane rozmaitości ------- A miało być tak pięknie
magnolia 11:44, 20 lis 2014


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Anuśka masz akant miękki- napisz cos o nim. Zimuje? Znosi słońce? A jak przekwitnie zostaje ładny nadal?
____________________
Mala_Mi 12:26, 20 lis 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
magnolia napisał(a)
Anuśka masz akant miękki- napisz cos o nim. Zimuje? Znosi słońce? A jak przekwitnie zostaje ładny nadal?

Mam akanta od wielu lat. Akanta pięknego ma też Mariusz z Przyjaznego ogrodu.
Napiszę Ci doktorat z niego.. ale nie wiem czy teraz zdążę, bo mam jechać popilnować Muminka w "Świecie zabaw", a młodzi coś maja swojego w tym czasie załatwić po sąsiedzku.. Szukanie fotek zajmuje czas... ale polecam akanta .. super jest. Chociaż kolory ma mdłe. Długo walczyłam co mu dać do towarzystwa..

Ciągle mam ochotę zapisywać hasła mojego eMusia.... męska wersja Małej Mi.

Mówię, że jadę go popilnować i gdzie.. a ten ze stoickim spokojem mówi.. "to musimy jechać razem, bo jak ty będziesz biegać tam po tych wszystkich platformach, to kto będzie pilnował Muminka??"
Jako, że z pracy razem nie możemy się urwać to po namyśle stwierdził.. "jedź wcześniej pobawisz się, a potem będziesz mogła pilnować"
Jako, że tam nigdy nie byłam, a on już był to powiedział "Weź całe skarpetki, bo każą buty ściągać... Piasek dzieciom może zaszkodzić, a grzybica już nie ".

I mam tak cały czas..... no musiałam się pożalić na mój los..
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
magnolia 12:36, 20 lis 2014


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
dzieki, Kochana jesteś.
Super jest ten akant wyglądem.

A Twój M tez niezły. I dowcipny! Mój M. twierdzi że dowcip jest rownoznaczny z inteligencją.
Leć szaleć w tych skarpetach
____________________
Mala_Mi 12:47, 20 lis 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
AKANT
Posadziłam w 2008 roku.. pod płot w glinę i przez część dnia cień. Odmówił współpracy, był mizerny.
Jesienią 2009 przesadziłam na nową rabatę, słońce non stop, dobry drenaż i dużo piasku do gliny. Podziękował za przeprowadzkę... rośnie ciutke głupio ale boję się go przesadzać.
Kwitnie od początku czerwca do końca lata. Nawet zimą ma fajne kwiatostany. Jedynie liściory trochę wycinam jesienią. Jest wielki, mega wielki. Piszą, ze mała mrozoodporność... ja nie okrywam (tylko kora na rabacie), przeżył zimę bez śniegu i z mrozami poniżej -30, ale widocznie pozostawione liście i badyle kwiatowe skutecznie dają mu ochronę. Niestety pozostawione badyle z nasionami powodują, że się rozsiewa.
Kolor kwiatów trudny do aranżacji.. brudny róż złamany fioletem..
To fota z 2011 roku, kwiatów było mało wiec dobrze widać jak wygląda.

To czerwiec, połączenie z liliami żółtymi i lilią Lankon (ta sama tonacja kolorystyczna) mi się bardzo podoba


Tu z Mają w sierpniu, widać jaki jest wysoki, ja go podpieram podpórkami, bo niestety deszcze go potrafią ciut położyć, no i nasadzenia mam gęste i zagłusza mi sąsiadów.


A to dzisiejsze foto.. specjalnie dla Ciebie poszłam zrobić, bo normalnie takich strachów nie focę.. ale zaschnięty też jest ozdobą na rabacie, nie jest pusto już dzownią ... uciekam..
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies