Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodnik Mimo Woli cd

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodnik Mimo Woli cd

Mala_Mi 13:19, 25 lut 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Rench napisał(a)


Moje są takie same, w tamtym roku miałaś inne po zimie ?
Ja nie pamiętam,wydawało mi się,że one tak jak liliowce ,wiosną wyrywa się suche liście.

Renia... końcówki potrafiły zmarznąć, część liści była do wyskubania, ale nie wszytko. Z ciekawości przejrzałam foty...
w 2012, po bardzo mroźnej zimie z temp. -30 i śniegiem ledwo ledwo - była zielona, foto z końca kwietnia, ale to są liście stare.


w 2013 końcówki były brzydkie, rok późnej też.. to przycięłam... a w tym całe liście są do d.

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 13:37, 25 lut 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
jedyne foto z dzis i to telefonem.
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 13:42, 25 lut 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Agata -siąpienia ciąg dalszy.. ale mi nie przeszkadza.. bo i tak nie mam kiedy zajrzeć do ogrodu. Zaraz wstawię z telefonu foto ranników... od naszej Hanusi te słoneczka

Jola - Werbena ma się dobrze, ze wskazaniem na bardzo dobrze.. dbam jak o swoje

Madżen - wreszcie jest praca, co mnie cieszy, niestety na forum czasu brak. Ale przeżyje i Wy też. zaglądam na pytania odpowiadam.. jedynie szwendactwo poszło w odstawkę.

Karola - coś ty namieszała z wątkami, wizytówkami i całą resztą.. pogubiłam się.. a popcorn to dobry w kinie, a ja chcę naszą popkarol..... moją bratnia duszę i klona z młodości.. Protestuję na popcorna... bo jedzenie w kinie to dla mnie oznaka braku kultury dla sąsiadów.

Mariusz - czekam.. cierpliwie, nie pali się.. czym zalać lotosy aby je trochę zdezynfekować po zimie??

Kasiu - nie polepszyło się tylko lek przeciwbólowy zadziałał.. Do kotów nic nie mam i lubię takie futrzaki, ale nie dzikie... to tak w kwestii wyjaśnienia. Nie lubię też dzikich burków co się wałęsają , bo się ich po prostu boję. A przede wszystkich nie lubię nieodpowedzialnych właścicieli bo to ich wina a nie kotów i psów.
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Rench 13:47, 25 lut 2015


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
No to znaczy że moje też padochły,mała strata,przynajmniej nie będzie mi żal wywalić zdrowych,bo mnie wnerwiały.
U wszystkich kwitły dwa razy,a moje tylko na wiosnę.
____________________
Renata`---- RRR - różane rozmaitości ------- A miało być tak pięknie
Mala_Mi 13:51, 25 lut 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Justyna napisał(a)
Anula, dziękuję Ci za pamięć
Gratuluje 'Double" szczęścia
U mnie też większe psisko (Efi) choruję. Tam gdzie nie ma dywanów, sama już nie wstanie. W domu więc dywanów przybywa. Starość nie radość. Trudno się towarzyszy w odchodzeniu.
Zdąrzyłaś sobie wyrobić zdanie o zawciągowcu? pamiętam, że kupiłaś go w Wojsławicach. Myślę o nim, jako o konadydacie na obwódkę przed liliowce, co by jesienią przykuwał oko.
Ciekawe jak w tym roku zakwitnie Twoja Kiku. Powinien być szał, jak w ubiegłym Pewnie też tulipanowiec będzie miał więcej kwiatów. No i będziesz miała więcej lotosów. Ach, będzie cudnie Będę zaglądała

Naliczyłam, w pokoju z kuchnią mam 9 dywanów/chodników.. każdy inny... całe zbieractwo mam w domu, ale to jedyna metoda, by psisko miało jakiś komfort. Na szczęście siedzę teraz z nosem w komputerze i pilnuję roboty, nie widzę tego wystroju wnętrzarskiego.
O zawciągowcu nic nie powiem, bo jak na razie po zimie sterczą tylko suche badylki. I chyba zmieni lokalizację na nieco lepszą, by dać mu lepsze warunki do rozrastania się..
Kiku powinna znów dać pokaz.. aby tylko przymrozki nie uszkodziły pąków. A niestety jeszcze trochę huśtawek pogodowych przed nami.
Tulipanowiec jak już raz zakwitł to teraz będzie kwitł.. dorósł do tego.. trochę to trwało. Ale i tak go lubię najbardziej za liście A kupiłam dla kwiatów...
Lotosy mam mieć nowe .. sama jestem ciekawa co z nich wyrośnie Jest to jedyna roślina w ogrodzie dla której robię wyjątek i zabezpieczam na zimę. I tym sposobem jest to naprawdę wyjątek
Koniec przerwy.... miłego dnia wszystkim zaglądającym.
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 13:55, 25 lut 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Rench napisał(a)
No to znaczy że moje też padochły,mała strata,przynajmniej nie będzie mi żal wywalić zdrowych,bo mnie wnerwiały.
U wszystkich kwitły dwa razy,a moje tylko na wiosnę.

Renia moje żyją i na pewno odbiją z kłączy, ale trzeba powalczyć z grzybem.. bo taki wygląda nie jest naturalny. Najprawdopodobniej zawinił brak zimy... kilka miesięcy maja po prostu mokro. Moje też kwitną tylko w czerwcu, widocznie mamy tę sama odmianę. Kwitną raz, ale za to kwiatostany mają ogromne w porównaniu do tych co dwa razy. Swoje kępy uszczuplę, a o kłącza powalczę. Niestety dostaną chemię anty grzybobójczą.
Krwawnik czerwony ani dycha.... aż wierzyć mi się nie che że go mogłam zamordować Różowy już zielenieje.
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Rench 14:24, 25 lut 2015


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
Że też ten mój chwastowy krwawnik w trawniku, nie zdechnie,mimo że go pryskam,wyrywam i zaklinam ....
____________________
Renata`---- RRR - różane rozmaitości ------- A miało być tak pięknie
GorAna 14:32, 25 lut 2015


Dołączył: 30 sty 2013
Posty: 16100
Mala_Mi napisał(a)
jedyne foto z dzis i to telefonem.

cudniaste....muszę się o nie postarać
Pozdrawiam podwójna Babciu
____________________
Ania Wizytówka **** W kamiennym kręgu od początku
anka_ 14:55, 25 lut 2015


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Mala_Mi napisał(a)
... może o kilka dzikich kotow będzie mniej. Kopce w rozach całe rozwalone, trawy osrane... o ptakach nie wspominam.

U mnie grasują moje własne dwa i też mam czasami dosyć.
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
Loosiuu 15:01, 25 lut 2015


Dołączył: 03 gru 2011
Posty: 3297
U mnie wszystkie trytomy, które miałem zawsze wyglądały po zimie jak twoje w tym roku Co roku ścinałem przy ziemi i nawet z najgorszego stany odbiły
____________________
Pozdrawiam Filip - Ogród z platanem.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies